Podopieczni Piotra Grabkowskiego, trenera żagańskiej siatkarskiej młodzieży, w pierwszych dwóch setach nie nawiązali równorzędnej walki z zawodnikami Olimpi i przegrali je do 14 i 12. Różnica wieku i przewaga warunków fizycznych sulęcinian, to nie jedyny atut zespołu, to również wysoki poziom umiejętności technicznych poszczególnych zawodników oraz ogranie z doświadczonymi rywalami. Nie dalej jak w sobotę, 8 grudnia Ci sami zawodnicy, którzy przyjechali na mecz juniorski do Żagania pokonali w III - Lidze zespół Piasta Iłowa 3 : 1.
Jak równy z równym siatkarze Sobieskiego zagrali dopiero w trzeciej partii, kiedy niemal do połowy seta kilkakrotnie byli na prowadzeniu. Wówczas lekko poirytowany trener Olimpii – Andrzej Staats poprosił o czas stawiając do pionu swoich zawodników, którzy po wznowieniu gry rozpoczęli skuteczny finisz i zakończony meczbolem 25 : 13.
NVP meczu został Jakub Dzierżyński z Sulęcina, a w Sobieskim sędziowie: Karolina Strytyńska, Łukasz Wawer i Ryszard Łaskarzewski wyróżnili rozgrywającego Oliwiera Butycza. Wyróżnienia wręczył zawodnikom dyrektor WKS Sobieski - Kazimierz Poprawski.
Zdecydowanie lepiej niż juniorzy zaprezentowała się dzień wcześniej seniorska reprezentacja Wojskowych, którzy w tej samej hali przy ul. Kochanowskiego pokonali gładko w 11 kolejce II Ligi - Juve Wakmet Głuchołazy 3 : 0 (11, 14, 17). To już piąte z rzędu zwycięstwo Sobieskiego, aktualnie żaganianie zajmują czwarte miejsce w tabeli.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?