Żagańskie Targi Pracy i Edukacji za nami [WIDEO, ZDJĘCIA]

- Nasze targi stały się miejscem spotkań dla lokalnych pracodawców, szkół ponadgimnazjalnych oraz uczelni wyższych – mówi Krystyna Kluczka, specjalista ds. rozwoju zawodowego Młodzieżowego Centrum Kariery w Żaganiu. W sumie na żagańskich targach można było odwiedzić stoiska 11 pracodawców z regionu, a także szczegółowo zaznajomić się z ofertą wielu szkół ponadgimnazjalnych oraz uczelni wyższych, nawet Akademii Morskiej z dalekiego Szczecina.

Obok Wojskowej Komendy Uzupełnień w Żaganiu, Komendy Powiatowej Policji i Państwowej Straży Pożarnej, pojawili się także lokalni przedsiębiorcy ze Szprotawy, Żagania czy Żar.

Na targach w Żaganiu po raz pierwszy prezentował się duży pracodawca z Żar. – Jesteśmy dynamicznie rozwijającą się firmą, do której poszukujemy kierowników, inżynierów, kontrolerów jakości, pracowników produkcji oraz magazynierów – mówi Kamila Dylewicz, specjalista ds. personalnych z Saint-Gobain Innovative Materials Oddział Enkapsulacja. Żarska firma z długoletnią tradycją zajmuje się produkcją szyb do samochodów i pojazdów transportowych. – Jesteśmy producentem szyb do samochodów osobowych, autobusów i pociągów. Swoją działalność prowadzimy w dwóch zakładach na terenie miasta – dodaje Angelika Kikowicz, HR Business Partner Sekurit Transport Division. Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się szkoły ponadgimnazjalne, które kusiły smakołykami, nawet tymi, bezpośrednio przygotowywanymi na oczach gości.

Za wyborem dalszej szkoły na targi w Żaganiu specjalnie przyjechała uczennica 3 klasy gimnazjum w Wiechlicach. - Zainteresowałam się technikiem weterynarii, ponieważ lubię biologię i chemię – zaznacza Marcelina Juszczek. - I własnie z tymi przedmiotami wiążę swoją przyszłość, a że lubię też bardzo zwierzęta to wybrałam właśnie ten kierunek – podkreśla dziewczyna. Przy tym dodaje, że szczególnie zależało jej na tym, aby podpytać, jakie trzeba mieć oceny, żeby się do tej szkoły dostać i jakie ma w ogóle szanse. Z tego względu najbardziej zainteresowało ją stanowisko, gdzie prezentowało się Centrum Kształcenia Rolniczego w Henrykowie.

-Przyszłam na targi, ale i tak wiem, że swoją edukację będę kontynuować w naszej szkole – podkreśla gimnazjalista Paulina Jaśkowiak. Dziewczyna chce zostać fryzjerką, dlatego pójdzie do zasadniczej szkoły zawodowej. – Od najmłodszych lat miałam do tego smykałkę. To moja pasja. Czuję, że jestem stworzona do tego zawodu – przekonuje uczennica Ośrodka Szkolenia i Wychowania OHP w Wiechlicach.

Jak zaznaczają organizatorzy spotkania, targi pracy i kariery to szansa nie tylko do pozyskania ewentualnych kandydatów i pracowników na przyszłość, ale również promowanie działających branż i sektorów na naszym lokalnym rynku. - Cieszymy się i jesteśmy bardzo zadowoleni, tym bardziej, że z roku na rok ta frekwencja i zainteresowanie targami jest coraz większa. Uczniowie widzą, jakie korzyści z tego wynikają. To jest dla nich naprawdę wielka szansa – przekonuje K. Kluczka.