Pojawiły się informacje, że na koronawirus chora jest sekretarz powiatu, jednak jak udało nam się ustalić, na razie czeka na wynik testu, który był wykonany 14 października. Chory jest na pewno jeden z inspektorów w starostwie. - Nie ma tu powodów do obaw, bo to pracownik, który jest zatrudniony na pół etatu i nie ma kontaktu z innymi osobami - zapewnia Józef Radzion, żarski starosta. - Kilka osób jest na kwarantannie, bo ktoś miał kontakt w rodzinie z chorą osobą. Wszystko co możemy, załatwiamy między sobą zdalnie, telefonicznie i mailowo. Wiele spraw urzędowych można w ten sposób zorganizować. Myślimy o tym, by sesje przeprowadzać również zdalnie, żeby ograniczyć maksymalnie kontakt - dodaje.
CZYTAJ TEŻ
Telefonicznie, mailowo, ale nie wszędzie
Koronawirus nie ominął żarskiego ratusza. Pozytywyny wynik testu na koronawirus potwierdzono u pracownika wydziału infrastruktury technicznej i ochrony środowiska. Do 16 października wszelkie sprawy będą tutaj załatwiane tylko i wyłącznie drogą mailową lub telefonicznie. W pozostałych wydziałach urzędu wszystko funkcjonuje bez zmian. W żarskim ratuszu zostanie dodatkowo przeprowadzona dezynfekcja oraz ozonowanie.
Z kolei w urzędzie gminy w Żarach nie ma ani jednego przypadku. Jak podkreśla Leszek Mrożek, wójt gminy, koronawirus omija ich szerokim łukiem. - Otworzyliśmy urząd dla ludzi i tak pracujemy od czterech miesięcy. Działamy w ten sposób, chyba jako jedyny urząd w okolicy. Nie ma wśród pracowników przypadków zachorowań, dwie osoby są jedynie w kwarantannie - informuje.
Polub nas na fb
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?