A nad uczniami unosił się duch Wernyhory, czyli czytanie "Wesela" w Grabiku [ZDJĘCIA,WIDEO]

Już przy wejściu do sali witały gości dziewczyny ubrane w ludowe stroje, które zapraszały do skosztowania wiejskich specjałów. Pachniało swojską kiełbasą i ogórkami. Można się było poczęstować i zadbać o ciało, zanim oddało się ducha Wernyhorze. Wieczór 21 marca, czyli czasie przesilenia wiosennego, w Zespole Szkół w Grabiku, zapowiadał się bardzo ciekawie. Uczniowie klasy 3, Agnieszka Polit, Anna Płuska, Zuzanna Bankiewicz, Martyna Brudna, Julia Cieślińska, Łukasz Jabłoński pod opieką nauczyciela Mariusza Pękali postanowiło przeczytać „Wesele” Wyspiańskiego. Ale to nie miało być takie sobie zwykłe czytanie. Zadbali o każdy szczegół. Stroje, które robiły naprawdę ogromne wrażenie, poczęstunek i cały wystrój sali wprowadzał nastrój w sam raz do przeczytania dramatu narodowego, który w tym roku został wybrany przez Polaków , jako lektura narodowa. – Ta impreza jest częścią projektu edukacyjnego realizowanego przez uczniów gimnazjum - powiedział Mariusz Pękala. Wybraliśmy wesele, bo ma swoją wymowę, która ma aktualne przesłanie. Przypadek sprawił, że akurat to dzieło zostało wybrane jako lektura do narodowego czytania w październiku. Możemy powiedzieć, że jesteśmy pierwsi- dodał opiekun. Uczniowie i wszyscy ci, którzy odważyli się sięgnąć po Wesele razem z nimi, czytali dramat do północy, oczywiście z przerwami na poczęstunek i odpoczynek. O bardzo ciekawy projekt, który udowadnia, że literatura nie musi być nudna.