BC Swiss Krono Żary rośnie w siłę. W nowym sezonie klub wzmocni Grzegorz Kukiełka, który od dwudziestu lat gra na wielu parkietach w Polsce, ale nie tylko. Wychowanek Zastalu Zielona Góra, grał między innymi w Legii Warszawa, Anwilu Włocławek, Polpharmie Starogard Gdański, czy Enei Astoria Bydgoszcz, jeden sezon był także zawodnikiem węgierskiej drużyny. Nowy zawodnik żarskiego klubu już nie może się doczekać pierwszych spotkań na parkiecie. Zwłaszcza dopingu kibiców. - Może Swiss Krono będzie w tym sezonie blisko I ligi, kto wie. Czas pokaże, boisko zweryfikuje - mówi z uśmiechem G. Kukiełka. - Doszły mnie słuchy o gorącej publice, ja lubię gorący doping, już nie się nie mogę doczekać.
G. Kukiełka trafił do Żar głównie dzięki znajomości z Łukaszem Rubczyńskim, trenerem BC Swiss Krono Żary. - Ogromne doświadczenie, etos pracy, jego zapał do koszykówki jest olbrzymi, na pewno będzie wzorem dla młodych zawodników. Wierzę, że i kibice go pokochają, bo naprawdę fajnie gra basket - podkreśla trener.
Grał z najlepszymi
- Cieszymy się, że taki zawodnik będzie w naszej drużynie. Gdybym miał powiedzieć przebieg całej jego kariery na parkiecie, to zajęłoby nam to sporo czasu. Wystarczy powiedzieć, że grał we wszystkich kategoriach wiekowych jako reprezentant kraju - mówił T. Ostrowski. - Już jako szesnastolatek występował na parkietach I ligi, od ponad dwudziestu lat jest nieprzerwanie na poziomie pierwszej i ekstraklasy. O polskiej koszykówce wie wszystko, grał z najlepszymi, a teraz będzie grał u nas. Jego doświadczenie jest przeogromne.
Owocna współpraca
Nowym partnerem została firma Andrach, która będzie wspierać klub w nowym sezonie. Andrzej Czerniec, właściciel firmy podpisał właśnie umowę o współpracy z klubem. - Dzięki takim ludziom jak Andrzej nasz klub ma możliwości rozwoju. To nie jest początek naszej współpracy, bo firma Andrach jest z nami już trzeci rok - podkreśla Tomasz Ostrowski, prezes BC Swiss Krono Żary.
- Przyglądam się projektom, które realizuje żarska koszykówka od dawna, to są zawsze bardzo profesjonalne działania. Cieszy mnie to, że dzięki nowemu zawodnikowi jeszcze bardziej podniesie się poziom koszykówki w Żarach - mówi Andrzej Czerniec, właściciel firmy, dzięki któremu przyjazd G. Kukiełki do Żar stał się możliwy.
Jak podkreślają władze klubu, to nie koniec niespodzianek transferowych. Prezes klubu zapowiedział wejście nowego zawodnika, ale na razie to niespodzianka.
Relacja z konferencji prasowej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?