Spotkanie to, oprócz oczywiście walorów sportowych było przede wszystkim meczem charytatywnym. Piłkarze i działacze lubskiego klubu chcieli pomóc swojemu wieloletniemu kibicowi i koledze Danielowi Adamskiemu, który zmaga się z poważną chorobą.
-Dzisiejszy mecz ma przede wszystkim wymiar charytatywny. Daniel Adamski należy do naszej Budowlanej rodziny a jego syn-Igor gra w drużynie juniorów młodszych. To świetny facet, który zawsze nam pomagał, czas żebyśmy się odwdzięczyli- powiedział Robert Ściłba, trener pierwszej drużyny.
Grzegorz Kopernicki szkoleniowiec Cariny także uważał, że wynik spotkania ma znaczenie drugorzędne.
-Fajnie, że możemy zagrać z Lubskiem. Mamy akurat pauzę w tej kolejce i taki sparing jest dla nas bardzo wartościowy, ale pomoc innym w potrzebie jest o wiele ważniejsza-stwierdził G. Kopernicki. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Cariny 4:0, ale wynik w tej potyczce miał znaczenie drugorzędne. Pieniądze zebrane podczas meczu zostaną przeznaczone dla Daniela Adamskiego.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?