Cmentarz w Żarach przy ul. Szpitalnej zamknięto ponad dwa tygodnie temu, tuż przed świętami wielkanocnymi. Podczas, gdy mieszkańcy Żagania mogli odwiedzać groby najbliższych na cmentarzu w Żaganiu, żaranie nie mieli takiej możliwości u siebie. Powodem były obostrzenia dotyczące parków i miejsc publicznych. Jak informował nas zarządca cmentarza w Żarach, w cieplejszy weekend na groby przychodziły setki osób. Wiele z nich, bez maseczek czy rękawiczek. Zdarzały się nawet bulwersujące przypadki picia alkoholu w alejkach między grobami. Stąd decyzja o zamknięciu.
Zamknęli przed świętami
Na profilu facebookowym, pod postem zawierającym artykuł, w którym informowaliśmy o decyzji miasta i zarządcy, wywołała się burzliwa dyskusja. Wielu internautów było oburzonych zamknięciem cmentarza na kilka dni przed świętami wielkanocnymi. Było to trudne szczególnie dla tych, którzy stracili najbliższe osoby niedawno.
CZYTAJ TEŻ
A jednak otworzą
Od najbliższego poniedziałku, cmentarz będzie można odwiedzać. Artur Jankowiak, zarządca nekropolii, oficjalnie nie potwierdza. - Nie mamy jeszcze rozporządzenia.
Jednak Olaf Napiórkowski, zastępca burmistrza Żar zapewnia, że mieszkańcy będą mogli chodzić na groby bliskich. - Tak, cmentarz będzie otwarty - zapewnia.
- To dobrze, bo decyzja o zamknięciu była zbyt pospieszna - mówi nam jedna z mieszkanek. - Ludzie stosują się do zaleceń, teraz wszyscy muszą nosić maseczki. Od lat chodzę na groby rodziców i nigdy nie widziałam tu tłumów większych, niż w marketach.
Polub nas na fb
Zobacz także, jak działają cmentarze w Zielonej Górze
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?