Przedstawiciele rządu podkreślają, że 4. fala koronawirusa jest już faktem i teraz pozostaje jedynie reagować na rozwój sytuacji.
Regionalizacja obostrzeń
Wiceminister Olga Semeniuk przekazała, że bardzo prawdopodobnym rozwiązaniem będzie ponowne wprowadzenie modelu regionalizacji, który „wydaje się najbardziej preferencyjny, ale jest uzależniony od liczby zakażeń na daną liczbę mieszkańców w regionach”. - Jeżeli zostanie on wprowadzony przez Radę Medyczną i Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego, to protokoły bezpieczeństwa mamy zaktualizowane i gotowe do wdrożenia - mówiła Semeniuk.
Brak limitów dla zaszczepionych
W przypadku wprowadzenia obostrzeń, łatwiej będą miały osoby zaszczepione przeciwko Covid-19. - Chcemy, aby osoby zaszczepione nie wliczały się do limitów – przekazała wiceszefowa resortu rozwoju.
Olga Semeniuk dodała jednak, że wszystkie decyzje związane z ewentualnym wprowadzaniem obostrzeń będą podejmowane przez premiera we współpracy z Radą Medyczną.
Nie będzie pełnego lockdownu
Wiceminister zapewniała, że nie będzie pełnego lockdownu.
Semeniuk zapowiedziała, że w razie konieczności wprowadzania obostrzeń, prawdopodobnie obowiązywał będzie znany już model „liczb odwiedzających w przeliczeniu na powierzchnię sklepu”.
Wskazała, że podobnie, jak w przypadku trzeciej fali, limity te nie będą dotyczyły osób zaszczepionych, więc można liczyć, iż będą dużo mniej uciążliwe.
Wiceszefowa resortu dodała, że jeśli model regionalizacji zostanie wprowadzony, to są już przygotowane i zaktualizowane protokoły bezpieczeństwa dla różnych branż. - Z częścią nadal się spotykamy i staramy się uwzględniać ich uwagi – powiedziała.
Kiedy restrykcje wejdą w życie?
Minister zdrowia, Adam Niedzielski, poinformował, że dopóki nie przekroczymy tysiąca zakażeń dziennie nie będzie mowy o dodatkowych restrykcjach. - Prognozujemy cały czas, że ta średnia liczba zakażeń na koniec września będzie w okolicach tysiąca - mówię o takiej średniej tygodniowej, czyli codziennie praktycznie występującej. To nie są jeszcze przedziały, w których takie decyzje chcielibyśmy podejmować – mówił szef resortu.
Zdaniem epidemiologów granica tysiąca zakażeń może zostać przekroczona już w najbliższych dniach. W związku z tym zaostrzenie przepisów sanitarnych mogłoby nastąpić jeszcze w tym tygodniu.
Wprowadzone obostrzenia mogłyby polegać na zaostrzeniu limitów dla niezaszczepionych, ograniczaniu zgromadzeń i imprez lub wprowadzeniu obowiązku noszenia maseczek na otwartym powietrzu.
Restrykcje obowiązywałyby nie w całym kraju, ale w powiatach lub grupach powiatów, gdzie zaszczepionych przeciwko Covid-19 jest najmniej i gdzie do szpitali trafia najwięcej chorych.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?