Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dom Pomocy Społecznej w Lubsku. Ponad siedemdziesiąt zakażeń wśród pensjonariuszy

Aleksandra Łuczyńska
Aleksandra Łuczyńska
Sytuacja w DPS w Lubsku jest bardzo trudna
Sytuacja w DPS w Lubsku jest bardzo trudna pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
Trudna sytuacja w Domu Pomocy Społecznej w Lubsku. Ponad siedemdziesiąt osób jest chorych na koronawirusa.

Sytuacja w lubskim DPS jest bardzo trudna. Potwierdzono aż 71 zakażeń COVID - 19 wśród pensjonariuszy. W placówce jest ich razem 113. Chorych jest też kilkoro pracowników, którzy tymczasowo zamieszkali w DPS i opiekują się zakażonymi pensjonariuszami.

Może zabraknąć pracowników

Są duże obawy, że zacznie brakować personelu. Dyrektorka placówki podczas krótkiej, porannej rozmowy, nie mogła udzielać informacji, bo właśnie karmiła jednego z podopiecznych. Do wszystkich wójtów w powiecie skierowano apel o pomoc w poszukiwaniu pracowników do DPS w Lubsku.

Szczególnie narażeni

- Sytuacja jest bardzo trudna - przyznaje Małgorzata Issel, wicestarosta powiatu żarskiego. - Staramy się dbać o bezpieczeństwo mieszkańców placówki i pracowników, by doszło do jak najmniejszej liczby zakażeń. Wiadomo, że to są ludzie w podeszłym wieku, szczególnie narażeni na chorobę. Nie chcemy dopuścić do takiej sytuacji, jak w domu kombatanta w Zielonej Górze - dodaje.

Wszystkie ręce na pokład

W Domu Pomocy Społecznej w Miłowicach, gdzie w ubiegłym miesiącu także doszło do kilkudziesięciu zakażeń, nikt nie ma dodatniego wyniku. Jak mówi wicestarosta, dyrektorzy obu DPS współpracują ściśle. - Doświadczenia z Miłowic sprzed kilku tygodni był bardzo pomocne, więc tutaj dyrektorka dzieli się doświadczeniem. Wszystkie ręce są na pokładzie, nikt tu nie zarządza zza biurka, kto tylko może, pomaga w opiece - podkreśla.
Zobacz, jak wyglądała sytuacja w DPS w Miłowicach

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto