Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Felieton "Z Autu": Szable w dłoń, czyli do czego sędziemu potrzebny jest czajnik?

Małgorzata Fudali Hakman
Małgorzata Fudali Hakman
Urlop się skończył. Ja chyba nie umiem odpoczywać. Zresztą jak tu odciąć się od wszystkiego sportowego, jak olimpiada w toku, a i piłkarzyki z okolicznych lig i klas zbroją się dzielnie. Działacze wyciągają najcięższe działa oraz karabiny, niektórzy niestety tylko pistoleciki na kapiszony i łuki ze strzałami

I od razu przyszła mi do głowy kultowa piosenka kabaretu Elita: Hej, szable w dłoń! Łuki w juki, a łupy wziąć w troki. Hajda na koń! Hajda na koń! Okażemy się godni epoki, ach epoki… Ehh kiedyś to byli kabareciarze. Niestety to co się wyprawia w świecie sportu, przypomina kabareton w Opolu. Laskowik ze Smoleniem byliby dumni. Ale do brzegu.

Tyle dzieje się w naszym grajdole i okolicy, że nie sposób powiedzieć: mam urlop i zostawię ten cały kram, bez mojej ciągłej uwagi. Odetchną i stracą czujność, pomyślą, że mam wyrąbane na ich wiekopomne dokonania. No nie mam. A czujna jestem jak ważka.

Zacznę od Delty. „Ogórek” dla największego bajkopisarza podziałał na Sitara stymulująco. Do tego stopnia, że zasiał w działaczach z Sieniawy ziarno wątpliwości(a ma przecież doświadczenie i wprawę), z którego wykiełkowała niezgorsza sekwoja, a może nawet i dąb. Sprawa awansu i spadku z okręgówki budzi wiele emocji, a rozwiązania jak nie było tak nie ma. Znany z talentów organizacyjnych, także laureat „Ogórka”, Łukasz Pokrywiecki wziął się ostro do pracy i szybciutko przy pomocy prawnika(w tej historii będzie występował jeszcze jeden) wysmarował do LZPN protest, że jakby co, to Delta chce z powrotem do klasy okręgowej. Dlaczego? Bo chce! I już. Moczynianka na szczaw, a Sieniawa do ogórków. I kulinarnie nam się zrobiło(jeszcze będzie o gotowaniu).
A najfajniejsze jest w tym, że prawdopodobnie działacze z Sieniawy mają rację. I że lubuski wielki zarząd piłki kopanej walnął babola, ale wątpię, żeby się przyznali. Szkoda, ale szacun za walkę. I tutaj nastała pora nie na Telesfora, a na drugiego jurystę, który wypowiedział się na jakiś tam łamach o tym, że absolutnie on się zna i że expressis verbis (przez dwa s) awans Moczynianki jest zasadny. Dyrektor, doktorant i zwykły d...(tutaj każdy sobie może dokończyć)… sam sobie zadawał pytania i sam udzielał odpowiedzi. Co prawda w wywiadzie występuje osobnik szumnie nazwany redaktorem, ale jest to kolejny dyrektor od niczego, który nawet nie zna nazwisk piłkarzy klubu, w którym podobno dyrektoruje. Można by było zatytułować ten pseudowywiad: Gadał dyrektor do dyrektora…

Druga sprawa jest tak nieprawdopodobna, że aż niemożliwa, choć jak mówi mój przyjaciel: Lubsko to stan umysłu. Może nie upraszczałabym aż tak bardzo, bo znam wielu lubszczan i uważam, że to świetni ludzie(pozdrowienia dla obu Kaś), ale w Budowlanych coś nie pyka od dawna. Czarę goryczy przelało załatwienie na cacy dwóch boisk na stadionie kopaczy. Doprowadzenie murawy do wyglądu Stepów Akermańskich na pewno spodobałoby się Mickiewiczowi. Buta i udawanie, że przecież nic się nie stało, nie nabrałoby nawet żula z pod Biedronki. Otóż stało się, bo karma wraca, a wam dyszała już od dawna za plecami. Teraz, po zaoraniu, można tam uprawiać fasolę, ostatecznie kukurydzę. Będzie można zrobić pop corn i będzie na renowację.

No i ostatnia akcja. Pan przewodniczący coś się uaktywnił i chce chyba reaktywować drużynę serduszka, czym wzbudził mój sarkastyczny chichot prosto z trzewi. Panie sędzio… to już łabędzi śpiew. Niech pan się zajmie tym, co podobno robi pan najlepiej, czyli gwizdaniem. Może pan zakupić w tym celu czajnik, oczywiście z gwizdkiem i będzie pan miał zapasowy. Gwizdek, nie czajnik. I spokojna głowa. Właśnie klepię schabowego.

Jutro zaczyna się sezon. Czekałam z niecierpliwością na pierwszy mecz Promienia w 4. lidze, ale byłam na wszystkich sparingach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lubuskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto