Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hotelarze, restauratorzy i właściciele firm turystycznych czekają na lepsze czasy

Małgorzata Trzcionkowska
Małgorzata Trzcionkowska
- Mamy problemy, które dotykają całej branży turystycznej i rozrywkowej. Liczymy na pomoc ze strony rządu - mówią.
- Mamy problemy, które dotykają całej branży turystycznej i rozrywkowej. Liczymy na pomoc ze strony rządu - mówią. Małgorzata Trzcionkowska
Zamknięte bary i restauracje. Hotele czekające na turystów - tak wygląda rzeczywistość w czasie narodowej kwarantanny.

- Planowaliśmy rozbudowę i remont baru - mówi Maria Michalska, szefowa sklepu i bardu Duet koło 105. Kresowego Szpitala Wojskowego w Żarach. - Często mieliśmy otwarte do późnych godzin wieczornych, bo był duży ruch. To wszystko nagle się urwało, a żyć z czegoś trzeba. mamy pracowników na dwóch zmianach, teraz byliśmy zmuszeni do ograniczenia im liczby godzin, żeby tylko mogli zachować pracę, bo przecież muszą mieć na utrzymanie.

Barowa kuchnia nadal gotuje posiłki, ale tylko na wynos. Zamawia je znacznie mniej ludzi, niż zwykle. Mniej klientów jest też w sklepie. - Musimy jakoś przetrwać ten czas - podkreśla pani Maria. - Mam nadzieję, że wkrótce będzie lepiej.

Hotelarze liczą straty

Posiłki z dowozem proponuje też żarski hotel Hayduk, jednak pracownicy zaznaczają, że nie ma zainteresowania, bo ludzie siedzą w domach i sami gotują. - Sam hotel pracuje "na pół gwizdka" - stwierdza Bartosz Zdrojewski, menadżer hotelu. - Mamy problemy, które dotykają całej branży turystycznej i rozrywkowej. Liczymy na pomoc ze strony rządu.

Wyjazdy anulowane

- Jesteśmy zmuszeni anulować wszystkie wyjazdy naszych klientów na wakacje do końca miesiąca - zaznacza Dariusz Drozdek, właściciel firmy turystycznej i szkoły nurkowania Darco z Żagania. - Anulowano też nasze wyjazdy służbowe. Sytuacja jest dynamiczna, będę informował o decyzjach tour operatorów, gdy tylko będą potwierdzone wiadomości. Jeżeli chodzi o szkolenia nurkowe to żagański basen Arena jest zamknięty. Nie prowadzimy więc zajęć, ale za to wyjeżdżamy na nurkowania nad jeziora, czy do kamieniołomów oraz spokojnie możemy prowadzić szkolenia stacjonarne w biurze.
Nowością są szkolenia on-line. Jeśli chodzi o utrzymanie firmy, to mam nadzieję, że damy sobie radę przez dwa - trzy miesiące.

Mam nadzieję, że po burzy w branży turystycznej przyjdzie wreszcie koniunktura.

Zobacz jak koronawirus wpływa na branżę turystyczną w materiale TVN 24

Czytaj również

Pobierz bezpłatną aplikację Gazety Lubuskiej i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto