Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jadłodzielnia w Żarach była bardzo potrzebna. Do lodówki trafia sporo jedzenia. Zobaczcie, czym dzielą się mieszkańcy

Aleksandra Łuczyńska
Aleksandra Łuczyńska
Jadłodzielnia w Żarach działa od dwóch tygodni. Wszystko wskazuje na to, że to była potrzebna inicjatywa.
Jadłodzielnia w Żarach działa od dwóch tygodni. Wszystko wskazuje na to, że to była potrzebna inicjatywa. Jadłodzielnia
Szynki, puddingi, słodycze, chleb, mięso. Lista produktów, które trafiły do jadłodzielni w Żarach jest długa, a lodówka stoi dopiero dwa tygodnie.

Wszystko wskazuje na to, że jadłodzielnia w Żarach była bardzo potrzebna. Nie ma dnia, żeby ktoś nie przyniósł tutaj jedzenia. Nie ma też dnia, żeby ktoś tego jedzenia nie zabrał. Jadłodzielnia działa od początku marca i nikt nie ma wątpliwości, że to był strzał w dziesiątkę. Inicjatorkami akcji były Izabela Klimas - Niekało oraz Dagmara Boczkowska.

- Codziennie do lodówki trafiają nowe produkty, ludzie przynoszą szynki, sery, dobre jogurty, puddingi, dużo sypkich produktów, do zamrażarki trafiają mrożonki - wylicza I. Klimas - Niekało. - Nasza wolontariuszka Ania dba o to, żeby w lodówce był porządek. To co trafia do jadłodzielni, jest zabierane bardzo szybko, inicjatywa, jak widać była bardzo potrzebna. Bardzo się ucieszyłam, kiedy zaczęły pojawiać się pierwsze rzeczy, ktoś zostawił chleb, potem kolejne produkty. Nic nie stoi tu dłużej, niż jeden dzień.

CZYTAJ TEŻ

Przypomnijmy lodówka, w której można zostawiać żywność stoi koło starostwa powiatowego przy alei Jana Pawła II w Żarach. Produkty, których chcemy się pozbyć, muszą być świeże, nieprzeterminowane, to nie mogą być np. jaja czy mięso. Można natomiast przynieść chleb, zamknięte jogurty, masła, owoce, ale też produkty sypkie. Kto tylko ma ochotę, może się dzielić żywnością, ale także ją brać. Lodówka jest otwarta całą dobę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Śmieciowe jedzenie zabiera pamięć

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto