Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jastrzębie-Zdrój: Okno życia dla niechcianych niemowląt

Katarzyna Spyrka
Alicja Brocka i kapelan szpitalny, ksiądz Wojciech Grzesiak, przy oknie życia, które umieszczono na parterze
Alicja Brocka i kapelan szpitalny, ksiądz Wojciech Grzesiak, przy oknie życia, które umieszczono na parterze Katarzyna Spyrka
Od niedzieli przy Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju działa tzw. okno życia Caritasu, w którym matki w trudnej sytuacji życiowej będą mogły anonimowo zostawić swoje dziecko.

- Z inicjatywą utworzenia okna wyszła jedna z naszych położnych. Natychmiast zgodziliśmy się na ten pomysł i znaleźliśmy pomieszczenie, w którym mogłoby ono powstać - mówi Alicja Brocka, rzecznik jastrzębskiego szpitala. W stworzeniu okna pomogli także mieszkańcy, którzy wrzucali datki w miejskich parafiach, dzięki czemu udało się doposażyć salę przy oknie życia. Okno znajduje się tuż przy wejściu do przyszpitalnej przychodni. Pokoik, do którego trafi niemowlę, jest pomalowany na różowo, z motywem słońca. Znajduje się tu też łóżeczko z maskotką słonika.

- Zainstalowano tu też alarm, który od razu po otwarciu okna zawiadomi lekarza dyżurującego na Oddziale Intensywnej Terapii Dziecięcej, co pozwoli szybko zbadać malucha, bo nigdy nie wiemy, w jakim stanie do nas trafi - dodaje Brocka.

Wiadomo jednak, że niezależnie w jakim stanie tutaj trafią, mają zapewnioną opiekę na najwyższym poziomie, czego nie można powiedzieć o innych miejscach, w których porzucane są nowo narodzone dzieci. W ostatnim czasie wielokrotnie mogliśmy się przekonać, że zdesperowane matki, będące w trudnej życiowej sytuacji, często nie wiedząc gdzie szukać pomocy, zostawiają dzieci w śmietnikach czy na wysypisku, co miało miejsce niedawno np. w Wodzisławiu Śląskim. Natomiast w Rybniku jedna z kobiet oddała kilka tygodni temu noworodka siostrom zakonnym.

Żeby uniknąć tragedii, Caritas od 6 lat pomaga w prowadzeniu okien życia. W sumie powstało ich 46 w całej Polsce i 6 na Śląsku (oprócz Jastrzębia, w Katowicach, Sosnowcu, Bielsku-Białej, Częstochowie i Gliwicach).

Okna życia uratowały 41 dzieci
Z Olgą Kołtuniak, rzecznikiem Caritasu, rozmawia K. Spyrka

Okna życia działają w Polsce od 6 lat, z jakim skutkiem?
Udało się uniknąć 41 tragedii, bo właśnie tyle niemowląt trafiło do okien życia w tym czasie. Na Śląsku do okien przyniesiono troje maluchów, po jednym w Gliwicach, Katowicach i Częstochowie.

Co się dzieje z niemowlakiem, które tu trafi?
Od razu jest badany, o wszystkim informowana jest policja która stara się ustalić między innymi, czy nie zostało przywiezione z zagranicy.

Zdarza się, że matki wracają po swoje dzieci?
Matki mogą wrócić po dziecko do 3 tygodni od oddania do okna, ale taka sytuacja zdarzyła się tylko raz.


Euro 2012 w Dzienniku Zachodnim SPORT, ZABAWA i...
SERWISY SPECJALNE DZIENNIKA ZACHODNIEGO
* WEŹ UDZIAŁ W PLEBISCYTACH:
CHUDNIESZ - WYGRYWASZ ZDROWIE
NAJSYMPATYCZNIEJSZY ZWIERZAK ŚLĄSKIEGO ZOO

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto