Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jest decyzja marszałek Elżbiety Polak w sprawie Swiss Krono

Lucyna Makowska
Remigiusz Krajniak z Lubuskiego Alarmu Smogowego i Ewaryst Stróżyna z Eko-Lubusza z decyzji marszałek są zadowoleni, choć nie do końca…
Remigiusz Krajniak z Lubuskiego Alarmu Smogowego i Ewaryst Stróżyna z Eko-Lubusza z decyzji marszałek są zadowoleni, choć nie do końca… Lucyna Makowska
Marszałek Elżbieta Polak wstrzymała decyzję dla Swiss Krono uznającą pył drzewny, powstający w żarskim zakładzie za produkt uboczny, nie będący odpadem. Oznacza to, że zakład nie będzie mógł go spalać w swoich instalacjach. Firma broni się i już zapowiada złożenie zażalenia do Ministra Środowiska.

- To sukces i ciężka praca wielu osób- mówi Ewaryst Stróżyna, wiceprezes Fundacji Eko- Lubusz z Żar.– Wiemy, że to nie stanie się od razu, ale pojawiło się światełko nadziei, że wreszcie, jeśli nie władze Żar, to pani marszałek nas słucha.
A zaczęło się od listu, jaki w czerwcu zeszłego roku wysłał do Urzędu Marszałkowskiego w Zielonej Górze Krzysztof Prucnal, społecznik z Żagania. Przedstawiał w nim obawy i przekonania mieszkańców Żar, że pył drzewny z procesów poprodukcyjnych powinien być utylizowany, a nie może być spalany w piecach na biomasę.
List wysłali też przedstawiciele partii Zielonych z Żar.
Po ich analizie E. Polak zaprosiła na spotkanie społeczników, ekologów z Żar, przedstawicieli Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, prawników, szefów Swiss Krono i zapowiedziała, że zacznie sprawę badać, choć na efekty trzeba będzie poczekać.

Decyzja powinna być wykonana od ręki- mówią ekolodzy
Pierwszy, długo oczekiwany przez mieszkańców Żar ruch Urzędu Marszałkowskiego już jest, choć nie wszyscy pieją z zachwytu.
Remigiusz Krajniak z Lubuskiego Alarmu Smogowego że to stumilowy krok w walce o czyste powietrze w Żarach,ale…-Bulwersuje mnie, pozwalanie jeszcze przez pół roku na spalanie pyłu. Marszałek powinna od ręki tego zakazać.
Postanowienie marszałek Elżbiety Polak poprzedziła decyzja Głównego Inspektora Ochrony Środowiska z 17 września, unieważniające opinię lubuskiego WIOŚ w tej sprawie. GIOŚ uzasadniał to rażącym naruszeniem ustawy o odpadach przez inspekcję wojewódzką, która przyjęła że pył drzewny, powstający przy procesach produkcyjnych nie jest odpadem, a produktem ubocznym. Żarska fabryka odwołała się do GIOŚ, a rozpatrywanie tego zażalenia trwało do 18 grudnia. – 8stycznia 2020 r. podpisałam postanowienie o wstrzymaniu wykonania decyzji uznającej pył drzewny za produkt uboczny. W obecnym stanie prawnym marszałek nie miał innego wyjścia, jak wstrzymać wykonanie decyzji, opartej na unieważnionym postanowieniu- pisze w swoim oświadczeniu marszałek E. Polak.
-To jedyna słuszna decyzja, tym bardziej że marszałkowie województw, w których są podobne zakłady, wcale nie zezwolili na spalanie pyłu. Dla nas to dobry początek, choć zdajemy sobie sprawę,że nic nie stanie się od razu. Przecież kropla drąży skałę…- zaznacza Alina Rapacz, z partii Zielonych. Straszenie pracowników, że przez to zakład będą musieli zamknąć na nikim chyba już wrażenia nie robi. Pracy jest pod dostatkiem.

Sześć miesięcy karencji
Firma ma sześć miesięcy na wdrożenie rozwiązań zgodnych z prawem, jednak już zapowiada złożenie zażalenia do Ministra Środowiska. - Pyły wytwarzane w naszym zakładzie, w trakcie procesu produkcyjnego płyt, nie stanowią zagrożenia dla środowiska i zdrowia ludzi- przekonuje Jarosław Masina, rzecznik prasowy Swiss Krono.- W naszej firmie pył spalany jest w specjalistycznych instalacjach zgodnych z prawem europejskim, a gazy odlotowe oczyszczane są za pomocą najnowocześniejszych elektrofiltrów. Pyły te spalane są całkowicie w naszych specjalistycznych instalacjach na odpowiednich palnikach suszarniczych, w temp. około 1000 st.C. Produkty ich spalania to: para wodna, dwutlenek węgla, tlenek węgla, tlenki azotu i niewielkie ilości popiołów Podczas spalania uzyskujemy gorące gazy służące do suszenia drewna, które przed opuszczeniem instalacji produkcyjnych oczyszczane są w nowoczesnych elektrofiltrach.

To niska emisja- przyczyną zanieczyszczeń?
W urządzenia do ochrony powietrza w ostatnich latach zainwestowaliśmy ponad 100 mln zł-podkreśla Jarosław Masina, rzecznik prasowy Swiss Krono.- W trosce o środowisko, istotne jest to, co jest emitowane z instalacji, a nasza technologia spalania pyłu jak wspomniałem gwarantuje pełne bezpieczeństwo procesu.
Wykorzystanie pyłów pochodzących z produkcji płyt drewnopochodnych jako biopaliwa w Europie (również w naszych zakładach m.in. w Niemczech i Szwajcarii) jest powszechną praktyką. Wykorzystanie biopaliw nie wpływa na podwyższenie emisji CO2 – co pokrywa się z europejskimi i światowymi dążeniami do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.
w Swiss Krono Sp. z o.o. działają 2 elektrofiltry. Warto podkreślić, że rzeczywistą przyczyną złego stanu powietrza w Polsce jest emisja pochodząca z domowych pieców. tzw. niska emisja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto