Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kibic Śląska Wrocław wynajął podnośnik koszowy, żeby obejrzeć mecz. To przedsiębiorca z Żar

Aleksandra Łuczyńska
Aleksandra Łuczyńska
Tomasz Żółkiewicz
Tomasz Żółkiewicz z żarskiej firmy Tempus od lat jest kibicem Śląska Wrocław. Aby obejrzeć mecz swojej ukochanej drużyny, wynajął podnośnik koszowy. Dwie godziny spędził 22 metry nad ziemią. - Oglądałem już mecze z drzewa, raz nawet przebrałem się za Szweda, żeby wejść na stadion - opowiada.

Tomasz Żółkiewicz, współwłaściciel firmy kamieniarskiej Tempus Polska w Żarach, pochodzi ze Środy Śląskiej. Drużyna Śląska Wrocław może być dumna z takiego kibica. Pan Tomasz nie odpuszcza żadnego meczu swojego ukochanego klubu. W środę wybrał się do Płocka, wynajął podnośnik koszowy i obejrzał mecz Śląska Wrocław z Wisłą Płock z wysokości 22 metrów.

- Wyczerpałem już wszystkie możliwe drogi do tego, by wejść na stadion. Akcja z podnośnikiem nie była spontaniczna, chciałem też zwrócić tym uwagę na całą sytuację. To absurd, że nie możemy oglądać meczów na stadionie - mówi Tomasz Żółkiewicz. - Podnośnik udostępnił właściciel firmy kamieniarskiej z Płocka, który sam trenuje młode drużyny Wisły Płock. Zapłaciłem tylko za pracę operatora.

CZYTAJ TEŻ

Na górze było ciepło

Żarski przedsiębiorca spędził na górze ponad dwie godziny. Jak podkreśla, to nie jest zabawa dla każdego, zwłaszcza dla osób, które mają lęk wysokości, byłoby to spore wyzwanie. - Nie miałem z tym większego problemu, byłem dobrze przygotowany. Bałem się, bo prognozy pogody z poniedziałku zapowiadały deszcze i burze, co uniemożliwiłoby wynajęcie podnośnika. Na szczęście, prognozy się nie sprawdziły, było ciepło - zapewnia.

Pan Tomasz ma na swoim koncie podobne akcje. Zdarzało się, że mecz oglądał z drzewa, a kilka lat temu przebrał się nawet za Szweda, by wejść na stadion. - Miałem kupiony bilet, ale anulowano go, bo kibice Śląska Wrocław nie mogli wejść na stadion. Ubrałem się jak typowy Szwed i się udało - opowiada.

Po środowym meczu kapitan Śląska Wrocław skomentował wyczyn pana Tomka na Twitterze.

"Zanim powiem o meczu chcę pozdrowić i podziękować temu kibicowi. Wielki szacunek. To pokazuje, jak bardzo kibice nas wspierają. Czasem od nich obrywamy, bo nam się należy, ale dla takich ludzi jak ten fan warto było dzisiaj wybiegać to spotkanie i wygrać" - napisał Krzysztof Mączyński

Niezwykłym kibicem zainteresowała się policja. Pierwszy radiowóz przyjechał pod podnośnik już kilka minut po ustawieniu go na ulicy. - Byłem pewien, że będę mieć sporo problemów po zejściu na dół. Na szczęście, skończyło się bezproblemowo. Mam nadzieję, że kolejne mecze będę oglądał już na stadionie - dodaje T. Żółkiewicz.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto