Kompleks zamkowo - pałacowy przyciąga miłośników historii i zabytków, ale nie tylko. W miniony weekend gościli tutaj harcerze, którzy na dziedzińcu rozbili namioty. Harcerze, nie byliby jednak harcerzami, gdyby nie wzięli się do roboty i nie pomogli. Cała ekipa, wraz z rodzicami i instruktorami, wzięła się za porządkowanie dziedzińca kowalskiego, Sekretnego Ogrodu i przyległych do pałacu Promnitza terenów.
Zainteresowanie zwiedzaniem ogromne
- Najważniejsze jest to, że przywracamy świadomość, że mieszkańcy mogą wejść na teren kompleksu. Zamek był zamknięty dla zwiedzających od 1944 roku, czyli od bombardowania, pałac, a właściwie jego niespalony fragment, był wykorzystywany przez kilka lat - podkreśla Arkadiusz Gutka ze Stowarzyszenia Regionu Łużyce, które opiekuje się zabytkiem.
CZYTAJ TEŻ
- Dziedziniec jest otwarty dla zwiedzających przy każdej większej imprezie, rzadziej zapraszamy do wnętrz, bo to wymaga większej ilości osób do obsługi, a zainteresowanie jest zawsze ogromne - dodaje.
Kolejne okazja do tego, by z bliska przyjrzeć się największemu żarskiemu zabytkowi będzie już na zakończenie wakacji, 24 czerwca, gdy w parku miejskim będą odbywać się koncerty.
W lutym tego roku miasto podpisało umowę na wykonanie dokumentacji projektowej na podstawie koncepcji architektonicznej, która wygrała w ubiegłym roku w konkursie. Władze miasta planują utworzenie Centrum Kultury i Tradycji.
Port Lotniczy Olsztyn-Mazury zmodernizował swoją infrastrukturę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?