Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koszary w Żarach. W tych ruinach naprawdę straszy. Zobaczcie jak teraz wyglądają w środku

Małgorzata Fudali Hakman
Małgorzata Fudali Hakman
Koszary w Żarach straszą! Tutaj można kręcić horrory, a kiedyś były wizytówką miasta
Koszary w Żarach straszą! Tutaj można kręcić horrory, a kiedyś były wizytówką miasta Małgorzata Fudali Hakman/Andrzej Buczyński/t.ziemlicki.polska org
Koszary w Żarach były kiedyś dla miasta powodem do chluby. Tutaj pracowało bardzo wielu mieszkańców miasta, a żołnierze z jednostki pomagali miastu przy wielu okazjach. Tych uroczystych i tych mniej wyeksponowanych, ale zawsze ważnych dla mieszkańców. Dzisiaj koszary prezentują się niezbyt zachęcająco, a przecież kiedyś było zupełnie inaczej...

Trochę powspominajmy

Koszary w Żarach, podobnie jak wiele innych na zachodzie Polski, początkowo były koszarami niemieckimi. Powstały w latach 1911-1913. Niemiecka część ich historii jest mało znana. Wiadomo, że tuż przed rozpoczęciem II wojny światowej stacjonował tu 23. zapasowy batalion samochodowo-transportowy. Polska historia koszar rozpoczyna się tuż po zakończeniu wojny. 15 marca 1945 r. w Łodzi utworzono 42. Pułk Piechoty. Powstał on w oparciu o sowiecki pułk strzelecki i wchodził w skład 11. Dywizji Piechoty. W 1949 roku przeformowano go w Pułk Piechoty Zmechanizowanej, natomiast rok później w 42. Pułk Zmechanizowany. Służyło wówczas tu 1.890 żołnierzy. Ważną datą w historii żarskiej jednostki jest 8 lipca 1993 r. Wtedy jednostka przyjęła imię hetmana wielkiego koronnego Stanisława Żółkiewskiego. Dzień 6 lipca ogłoszony został świętem pułku.

Kolejna ważna data to 1995 r., gdy pułk został przeformowany w 11. Brygadę Zmechanizowaną. W marcu 2001 roku dowódca Śląskiego Okręgu Wojskowego wydał rozkaz rozwiązania Garnizonu Żary. W kompleksie pracowało 3,5 tys. żołnierzy i ponad 650 pracowników cywilnych. Na jego terenie leżały 52 budynki, na powierzchni 56 hektarów. 108 ha zajmowały place ćwiczeń, itp.To był ogromny cios nie tylko dla wojskowych i ich rodzin, ale również dla całego miasta, w którym jednostka była jednym z największych zakładów pracy.

Koszary w Żarach straszą! Tutaj można kręcić horrory, a kiedyś były wizytówką miastaMałgorzata Fudali Hakman/Andrzej Buczyński/t.ziemlicki.polska org

Koniec Koszar w Żarach po 20 latach

Część żołnierzy przejęły pobliskie jednostki w Żaganiu i Świętoszowie. Wielu żołnierzy dostało propozycje przeniesienia w dalekie zakątki kraju, co wiązało się z dramatem rodzin, dzieci. Kto nie chciał, mógł odejść do cywila. Po "zgaszeniu światła" część terenu przejęły Lasy Państwowe, część Agencja Mienia Wojskowego.Od rozformowania Garnizonu Żary minęło 20 lat, Według planów zagospodarowania przestrzennego, miało tu powstać osiedle, na razie są tylko niszczejące budynki. Do tej pory jedynie niewielka część koszar została zagospodarowana. Wyremontowano jeden koszarowiec na mieszkania.

Tak dzisiaj wyglądają koszary w Żarach

Większość budynków straszy powybijanymi oknami i sprawia przygnębiające wrażenie. Intruzów mają odstraszyć tabliczki informujące, że to teren prywatny, na który nie wolno wchodzić.

Koszary w Żarach straszą! Tutaj można kręcić horrory, a kiedyś były wizytówką miastaMałgorzata Fudali Hakman/Andrzej Buczyński/t.ziemlicki.polska org

Teraz można tutaj kręcić horrory

Żarskie koszary nie są wizytówką miasta. Pozapadane dachy budynków, odpadający tynk i rozkradzione dekle od studzienek. W środku wyrwana instalacja elektryczna i klepki parkietowe. Wszystko co mogło się przydać zostało rozszabrowane.Złodzieje wyciągają z ziemi nawet kostkę brukową.
Koszary w Żarach wciąż są na sprzedaż. Cena zawrotna, bo aż czterdzieści milionów złotych. Ogłoszenie o sprzedaży wisi od miesięcy, jest wciąż aktualizowane, ale czy znajdzie się właściciel?

od 12 lat
Wideo

echodnia.euNowa fantastyczna atrakcja w Podziemnej Trasie Turystycznej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto