Likwidacja placu zabaw przy ul. Słowackiego w Żarach. Mieszkańcy są przeciwni, zbierają podpisy pod petycją do władz miasta

Trwa walka o plac zabaw przy ulicy Słowackiego w Żarach, który istniał w tym miejscu kilkadziesiąt lat. Dekadę temu odrestaurowano go, postawiono nowe, drewniane elementy. Z początkiem tegorocznych wakacji został jednak zdemontowany. Okoliczni mieszkańcy, a w szczególności rodzice dzieci, które spędzały tu wolny czas, są oburzeni. Trwa zbieranie podpisów pod petycją do władz miasta, jednak te nie pozostawiają nadziei.

- Plac zabaw nie był zarządzany przez miasto, a przez MOPS. Kilka lat temu podobne place postawiono przy Powstańcow Wielkopolskich i Okrzei, ale trzeba było je zlikwidować. To były drewniane place za kilkanaście tysięcy złotych, po kilku latach użytkowania zagrażały bezpieczeństu dzieci, były też dewastowane - wyjaśnia Olaf Napiórkowski, wiceburmistrz Żar. - Mamy w mieście sporo placów zabaw, które spełniają wszelkie normy, są ogrodzone, bezpieczne. W czasie wakacji dzieci mogą korzystać od 8.00 do 20.00 z placów szkolnych.

To jednak nie przekonuje rodziców. - Place są dostępne tylko w okresie wakacji, a w czasie roku szkolnego dostęp jest ograniczony - mówi pani Agnieszka. - Przeraża nas to, że miasto uważa, że ten plac nie był potrzebny. Mieszkańcy są jednak innego zdania, jak można nie liczyć się z naszą wolą? To tak, jakby ktoś z dnia na dzień zdemontował Guliwera (plac w parku miejskim). Plac przy Słowackiego jest potrzebny, korzystały z niego dzieci z całego osiedla Pisarzy i okolicy.

- W tym miejscu plac istniał od zawsze, pamiętają go najstarsi mieszkańcy dzielnicy - dodaje Sylwia Mazurek. - Nasze dzieci nie mają w najbliższej okolicy miejsca do zabawy, będziemy walczyć, żeby to plac wciąż tutaj istniał.
Już w ubiegłym roku podjęto próby wpisania go na listę zadań w budżecie obywatelskim, ale projekt nie przeszedł pierwszego etapu weryfikacji. Mieszkańcy zapowiadają kolejne próby w przyszłym roku.
- To jest wola nas, obywateli, projekt nie dotyczy garstki osób, a całego osiedla - podkreślają.
W najbliższych dniach w centrum miasta będą zbierane podpisy pod petycją. Poniżej treść pisma, które ma trafić do burmistrz miasta.

W imieniu mieszkańców osiedla pisarzy oraz innych mieszkańców Żar przekazuję nasz sprzeciw wobec likwidacji jedynego otwartego placu zabaw dla dzieci w naszej okolicy. Po cichu i wbrew wielokrotnym postulatom mieszkańców rozebrano plac, który służył dzieciom. Odbyło się to wszystko na początku wakacji, co wydaje się nam szalenie nieodpowiedzialne, niespołeczne i przeczące deklarowanej przez władze miasta trosce o dzieci i młodzież z Żar. My mieszkańcy chcemy powrotu placu zabaw na ulicy Słowackiego i zapewnienia wszystkim mieszkańcom bezpiecznego dostępu do tej strefy rekreacyjnej. Uważamy, że podobne miejsca w naszym mieście należy konserwować i naprawiać, nie likwidować. Apelujemy do Państwa – wszystkich razem i każdego z osobna - o wpisanie zadania budowy nowego placu zabaw przy ulicy Słowackiego do przyszłorocznego budżetu Gminy Żary o statusie miejskim. Jest to jedyna forma realizacji naszych postulatów, ponieważ projekt złożony w ramach budżetu obywatelskiego pozostał odrzucony. Jest to w naszej opinii wyłącznie objaw złej woli. Mamy nadzieję, że cała sytuacja da nam wszystkim okazję do stworzenia przestrzeni, z której będziemy dumni. Dzieciom możliwość bezpiecznego i aktywnego spędzania czasu na powietrzu wśród rówieśników. O szczególne zainteresowanie tematem apelujemy do radnych z naszego okręgu.