Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lubuskie. W naszych szkołach z dnia na dzień przybywa zakażonych nauczycieli i uczniów. Jak sobie radzą placówki?

Leszek Kalinowski, Anna Rimke, Eliza Gniewek-Juszczak, Łukasz Koleśnik
Pedagodzy mówią, że nie da się w szkołach zastosować wszędzie dystansu, dezynfekcji.
Pedagodzy mówią, że nie da się w szkołach zastosować wszędzie dystansu, dezynfekcji. Jacek Kato, Mariusz Kapała
Sytuacja w szkołach i przedszkolach z powodu pandemii koronawiusa zmienia się z dnia na dzień. Coraz więcej nauczycieli, a także uczniów, ma pozytywny wynik testów. Coraz więcej przebywa też na kwarantannach, więcej niż zwykle pedagogów jest też na zwolnieniach lekarskich.

To nie jest normalny czas dla szkół. Każdego dnia denerwują się nauczyciele, denerwują rodzice uczniów.
- Czujemy się, jakbyśmy siedzieli na tykającej bombie. To tylko kwestia czasu, aż wirus dotknie kolejne osoby – mówi jedna z nauczycielek w Zielonej Górze. – Atmosfera staje się nie do zniesienia. Nie ułatwiają jej rodzice, bo część z nich chce wchodzić do szkół jak dawniej. Bez maseczek i wszędzie.

W szkołach nikt nie robi testów przesiewowych na koronawirusa

Pedagodzy mówią, że nie da się w szkołach zastosować wszędzie dystansu, dezynfekcji.
- Nasi uczniowie muszą wszędzie nosić maseczki, nawet jak wyjdą ze szkoły na ulicę – podkreślają nauczyciele. – Tylko nie w szkole na lekcjach, które odbywają się w pomieszczeniach 30-osobowej grupie.

Część rodziców też ma wiele obaw.
- Mieszkamy z moją mamą, która jest chora i wymaga opieki. Mamy dwoje dzieci w wieku szkolnym. To co teraz przeżywamy, to jakiś koszmar – mówi pani Ewa z Zielonej Góry. – Co jakiś czas słyszę o kolejnych zarażeniach w szkołach. Koronawirusa mają nauczyciele, uczniowie. Jestem przerażona. A przecież nikt u nas nie robi testów przesiewowych, gdyby je zrobić okazałoby się, że szkoły trzeba natychmiast pozamykać.

Bożena Mania: - T dyrektor powinien móc podjąć decyzję, co zrobić w przypadku zakażenia koronawirusem

Sytuacja jest trudna. Wydział edukacji zielonogórskiego magistratu otrzymuje codziennie telefony od dyrektorów szkół i przedszkoli, którzy informują o kolejnych przypadkach zakażeń. Niestety dyrektorzy nie mogą samodzielnie podejmować decyzji, co w takich przypadkach robić. Muszą czekać na wytyczne sanepidu.
- My od samego początku apelujemy, żeby to dyrektor mógł podjąć decyzję. Czas ma tu duże znaczenie – mówi prezes lubuskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego Bożena Mania.

Na pytania o sytuacje w szkołach także podkreśla, że zmienia się z dnia na dzień.
Związek monitoruje te zmiany. I takie są np., dane odnotowano w piątek: 37 zakażonych nauczycieli, w tym w Nowej Soli (6 osób), Witnicy (5) Wschowie (4), w Strzelcach Krajeńskich (5), Lubsku (2), Sulęcinie (1), Krośnie Odrzańskim (1), Zielonej Górze (3), Bogdańcu (1), Żaganiu (4), Żarach (2), Międzyrzeczu (1), Sulęcinie (1), gminie Żary (1).
- Niestety z pozytywnymi testami są nauczyciele - emeryci, którzy uczestniczyli w integracyjnych wyjazdach np. do Ustki, Ciechocinka - dodaje pani prezes. - Ponad 600 nauczycieli przebywa na kwarantannie. Niektórzy sami biorą zwolnienia, obawiając się, że mieli jakiś kontakt z osobą zakażoną i nie czekając na decyzję sanepidu sami się izolują.

Szkoły postępują zgodnie z zaleceniami sanepidu

W Gubinie na kwarantannie jest aż 6 nauczycieli (wcześniej wykryto koronawirusa u jednej z nauczycielek). Wszyscy byli w kontakcie po wycieczce zorganizowanej kilka dni temu. Ponadto jedna z nauczycielek źle się czuje i czeka na wynik. Poza tym w SP1 w Gubinie na kwarantannie znajduje się jedna klasa.

W gorzowskich szkołach i przedszkolach odnotowano już 13 potwierdzonych przypadków koronawirusa. Wśród zakażonych są zarówno uczniowie, jak i nauczyciele. Potwierdzono koronawirusa u pięciu nauczycieli i ośmiu uczniów (to dane na poniedziałek 19 października).

- W każdym z takich przypadków szkoły postępują zgodnie z zaleceniami sanepidu, czyli obejmują kwarantanną konkretne klasy, które miały styczność z osobą chorą. Te klasy mają nauczanie zdalne – informuje Wiesław Ciepiela, rzecznik Urzędu Miasta w Gorzowie. W sumie takich grup objętych kwarantanną w gorzowskich placówkach jest 21. Bo dzieje się też tak, gdy koronawirusa stwierdzono też u któregoś z rodziców uczniów.

W. Ciepiela potwierdza, że w szkołach zwiększyła się liczba osób na zwolnieniach lekarskich, zarówno wśród uczniów, ale też i nauczycieli. – Na pewno sytuacja nie jest łatwa. Ale póki co dyrektorzy naszych szkół wraz z wydziałem edukacji nad wszystkim panują – mówi rzecznik Ciepiela.

Podobnie jest w Zielonej Górze i innych lubuskich miastach.

Zobacz też: Koronowirus w Szkole Podstawowej nr 2 w Zielonej Górze

Strach przed zakażeniem koronawirusem jest coraz większy

W piątek, 16 października zwróciliśmy się z pytaniami o sytuację w szkołach do organów prowadzących te placówki w Nowej Soli. Na pytanie o to, czy są problemy z brakiem nauczycieli rzeczniczki obu organów prowadzących, odpowiedziały, że takowych dyrektorzy nie zgłosili. W szkołach podstawowych w Nowej Soli nauka odbywa się w zwykłym trybie. Nauka zdalna ruszyła już w zeszłym tygodniu w dwóch szkołach średnich, w LO im. K.K. Baczyńskiego i CKZiU "Elektryk", ze względu na potwierdzenie zakażeń u nauczycieli. W tym tygodniu dołączyły do nich pozostałe szkoły tego typu.

- Wiem, że zdalne nie jest takie samo jak tradycyjne, ale w obecnej sytuacji nie ma innego wyjścia. Musi tak być wszędzie – mówi Teresa Galaś z Zielonej Góry. – Moje jedno dziecko uczy się hybrydowo, drugie – tradycyjnie. Coraz bardziej się boją chodzić na lekcje, bo co chwilę pojawiają się informację o zakażonych nauczycielach i uczniach.
Nauczyciele też boją się coraz bardziej, bo nie da się zachować reżimu sanitarnego w tak dużych skupiskach, jakim są szkoły.

Koronawirus w IV LO w Zielonej Górze

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto