Mateusz Karbowy jest absolwentem Zespołu szkół Ekonomicznych w Żarach. Ma 22 lata i jest niesamowicie wysportowany. Wydaje się, że całkowicie panuje nad swoim ciałem. Jego ulubioną dziedziną jest Street Workout. Bierze udział w ekstremalnych sportowych wyzwaniach, np. wykonywał ludzką flagę nad przepaścią, czy wspinaczkę na 250-metrowy komin. Organizuje pokazy kalisteniczne ze swoją drużyną "ArcyWorkout", które prezentuje, podróżując po całym kraju. Kalistenika to aktywność fizyczna polegająca na treningu siłowym opartym na ćwiczeniach z wykorzystaniem własnej masy ciała, takie jak np. „pompki”, „mostki”, „brzuszki” i „dipy”.
Zobacz, jakie cuda wyprawia Mateusz Karbowy - film z jego profilu Anteriss na Facebooku
Potknięcie przekuł w sukces!
Mateusz brał już udział w pierwszej edycji Ninja Warrior Polska. W programie emitowanym 1 września 2020 w studio kibicował mu zgrany team, wraz z tatą.
Na pierwszym torze Mateusz wpadł do wody podczas pokonywania latającego mostu i wydawało się, że to pogrzebie jego szansę na występ w finale, jednak z uwagi na dobry czas i to, jak daleko zaszedł, dało mu miejsce na liście kandydatów do finału. W konkurencji półfinałowej z "płyty głównej" odpadł Jakub Zawistowski, co dało szansę Mateuszowi Karbowemu. - Emocje były tak wielkie, że aż ciężko opisać to wszystko słowami! - pisze na swoim profilu Mateusz. - W Ninja Warrior Polska wszystko może się zdarzyć. Po 1 torze myślałem, że to już koniec mojej przygody, a tu taki nagły zwrot akcji! Dziękuję za miłe słowa, wiadomości, kibicowanie. Jest tego taki ogrom, że nie jestem teraz w stanie wszystkiego na raz ogarnąć.
Pewniak na płycie głównej
Na samym końcu programu, gdy wydawało się, że nic już nas nie zaskoczy, z poziomej "płyty głównej", którą należało pokonać, wisząc i przesuwając w jej otworach okrągłe klucze, odpadł pewniak, Jakub Zawistowski. To zwycięzca ubiegłorocznej edycji Ninja Warrior Polska, który co prawda nie zdobył pucharu, ale był najlepszym z zawodników i otrzymał pamiątkowy medal.
To on, wydając do wody, zwolnił drogę do półfinału Mateuszowi Karbowemu. Mateusz skwapliwie wykorzystał szansę, jako ostatni pokonując trudny tor, a na koniec 7-metrowy szyb do góry.
Wielki finał już za 6 tygodni!
Czytaj również na naszym portalu
Zobacz film Mateusza Karbowego z jego najlepszych akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?