Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy oceniają zakup autobusów mini i pomysł kursów z palmiarni do centrum

Leszek Kalinowski
Leszek Kalinowski
Miejskie autobusy mini mają kursować m.in. z wielopoziomowego parkingu przy Palmiarni do centrum miasta
Miejskie autobusy mini mają kursować m.in. z wielopoziomowego parkingu przy Palmiarni do centrum miasta Jacek Katos, Mariusz Kapała
Po Zielonej Górze mają jeździć sześciometrowe autobusy elektryczne. Zielonogórzanie są za, ale jeśli chodzi o kursowanie busów, zdania mają podzielone. Niektórzy uważają, że pomysł, by zabierały one kierowców i pasażerów z parkingu wielopoziomowego przy palmiarni, jest chybiony. Co proponują w zamian?

Miasto podpisało umowę na dostawę fabrycznie nowych, elektrycznych, niskopodłogowych autobusów miejskich mini. To kolejny etap wymiany taboru komunikacji miejskiej na elektryczny. Zielona Góra pod tym względem jest liderem w Polsce.

Miejskie autobusy mini mają kursować m.in. z wielopoziomowego parkingu przy Palmiarni do centrum miasta

Mieszkańcy oceniają zakup autobusów mini i pomysł kursów z p...

Busy powinny kursować na osiedle Braniborskie

Niskopodłogowe autobusy miejskie o długości 5,8 m (MINII) wraz z wyposażeniem, bateriami trakcyjnymi, które muszą umożliwić przejechanie (w pełni obciążonemu autobusowi) co najmniej 180 km i minimalną liczbą miejsc dla 19 pasażerów wyjadą na ulice Zielonej Góry. Mają wozić pasażerów nocą oraz przewozić kierowców i ich pasażerów, którzy zostawią auta na parkingu wielopoziomowym przy Palmiarni do centrum miasta.
Po opublikowaniu tych informacji, pod artykułem i na redakcyjnym emailu pojawiło się blisko sto opinii mieszkańców. Oto niektóre z nich. Warto je wziąć pod uwagę planując miejską komunikację w Zielonej Górze.
A może na ulicę Braniborska ? Tam autobusy kursują raz na godzinę, a w niedzielę co dwie i tylko do 19. Ja kończę pracę po 20., strach samej iść pod górę – zwraca uwagę zielonogórzanka.

Kursy nocne i tam, gdzie jest małe obłożenie

- Czytam, że autobusik miałby jechać ul. Kupiecka i dalej Ciesielską. Czyli tą trasą, gdzie planuje się woonerf z "karkołomnym" przejazdem- to kolejny głos Czytelnika. - Na fragmencie ul. Kupieckiej ma prawdopodobnie powstać szykana drogowa. Jak będzie wyglądał tam przejazd takiego autobusika?
Kolejny nasz Czytelnik zwraca uwagę: - Na mało obłożone linie, to mogę zrozumieć. Jednak to tłumaczenie o parkingu przy Palmiarni, to już wierutna bzdura. Spacerek jeszcze nikomu nie zaszkodził. Patrząc na odległość, lepiej było lektyki kupić.
- Zamiast tych autobusów lepiej by wymyślili, żeby jeździły jakieś bryczki czy dorożki po deptaku w sezonie, to chociaż by była jakaś atrakcja turystyczna – komentują internauci. - A jeszcze trzeba będzie może czekać na ten autobus np. 20 minut, bo jakiś rozkład przecież będzie!

Kursy na osiedla Malarzy, Cegielnia, Przyjaźni

Zdaniem naszych Czytelników minibusy powinny jeździć po wąskich uliczkach w mieście, a przede wszystkim na osiedla, gdzie do tej pory miejskiej komunikacji nie ma n. na os. Malarzy, Cegielnia, Braniborskie, Przyjaźni czy do dzielnicy Nowe Miasto.
- Myślę, że Miejski Zakład Komunikacyjny dobrze wie, na jakich liniach i o których godzinach jest małe obłożenie i tam zamiast likwidować kursy, lepiej byłoby wprowadzić małe busy – uważa pan Tomasz, który popiera pomysł zakupu miniautobusów. Jego zdaniem w mieście na siedmiu wzgórzach z wąskimi uliczkami, z sołectwami, mogą one stanowić uzupełnienie oferty komunikacyjnej w mieście. A im częściej i wszędzie będziemy mogli dojechać, tym częściej zielonogórzanie będą zostawić swoje auta w garażach i korzystać z usług MZK. A przecież o to nam wszystkim chodzi, żeby było bardziej ekologicznie i żebyśmy oddychali czystym powietrzem.

Więcej autobusów bez konieczności przesiadki

Przy okazji dyskusji o busach wiele uwagi poświęcono też rozkładowi jazdy MZK. Nie wszystkim podoba się to, że z osiedli nie można dojechać w różne miejsca, a trzeba się przesiadać w Centrum Przesiadkowym. Np. kiedyś z Zacisza kursowało kilka autobusów, a teraz praktycznie jeden – 5.
- Co prawda jeździ dość często, ale kiedyś było kilka, można się było dostać nimi do centrum, a potem i do Chynowa, i na Lechitów, i do Nowego Kisielina itd. – podkreśla mieszkanka osiedla Zacisze.

Zobacz - miasto podpisuje umowę na dostawę autobusów mini

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto