- Dziś do Warszawy można pojechać albo z Nowej Soli, Zielonej Góry, Bolesławca czy Węglińca, jednak do każdego z tych miast mamy po 40- 50 kilometrów i czymś tam trzeba dotrzeć - mówi Sławomir Świniuch, maszynista i miłośnik kolei. - Jeśli nie mamy znajomego, nie stać nas na taksówkę, jesteśmy w przysłowiowej czarnej d... Średni czas dojazdu to i tak osiem godzin. Przewozy Regionalne po macoszemu traktują nasze miasto, nie mamy nawet żadnego łącznika, by można było dotrzeć do Warszawy z przesiadką. S zarówno z powiatu żarskiego jak i żagańskiego jest bardzo dużo dojeżdżających studentów, mamy też również wojsko.
Gdy dwa lata temu przerzucono do Wesołej pod Warszawą leopardy, a wraz z nimi batalion z Żagania, przeniesiono tam też żołnierzy. Dziś wielu z nich żyje na dwa domy, bo w Żaganiu zostawili rodziny. By móc być w domu raz na tydzień, by było w miarę tanio, wsiadają w samochód i po trzy, cztery osoby jadą do pracy.
-Kto nie ma takich możliwości na dojazd do jednostki i powrót wydaje jednorazowo po 400 zł - opowiada GL jeden z żołnierzy.
Transport kolejowy wraca do łask
- Ludzie wracają do transportu kolejowego, główne trakty są poremontowane, prędkości sięgają już 160 km na godzinę i w miarę szybko można dotrzeć do celu w dodatku w komfortowych warunkach. Ostatnio jechałem ze Świebodzina do Gdańska niecałe trzy godziny- wylicza S. Świniuch.- Podczas gdy wciąż ładuje się w naszym województwie nowe pociągi do Gorzowa, do Żagania od 2000 roku nie przyszedł żaden nowy tabor. Dlatego wznowiliśmy akcję walki o uruchomienie połączenia. Żagań niegdyś był wielkim węzłem. W czasach świetności z naszej stacji o jednej godzinie odjeżdżało siedem pociągów w różnych kierunkach.
Wyślij kartkę pocztową
Stowarzyszenie przygotowało petycję w formie karty pocztowej, którą można wysłać na adres dyrekcji PKP Intercity S.A oraz do Ministra Infrastruktury. Kartki są do pobrania w Urzędzie Miasta Żagań w punkcie podawczym, w Pałacu Książęcym oraz w Centrum Informacji Turystycznej. Podpisane kartki można wrzucać do pozostawionej urny, a członkowie stowarzyszenia wysyłają je hurtem. W tej chwili rozeszło się już ok. 4 tys. kartek, a samorządy już myślą o dodruku. Akcję wspiera Szkoła Podstawowa nr 4 w Żaganiu, tworząc zabawne memy na ten temat. W imieniu OK1 petycję do ministerstwa wysłał już poseł Jerzy Materna.
- Spotykamy się również z posłem Sługockim, senatorem Dowhanem, by pomogli nam w tak ważnej dla mieszkańców regionu sprawie.- dodaje S. Świniuch. - Akcja jest apolityczna, każdemu, kto nam pomoże przybijemy piątkę. Poparły nas wszystkie samorządy powiatach żarski i żagańskim, ale i burmistrz Nowogrodu Bobrzańskiego, liczymy,że przy nowym projekcie rozkładu jazdy dostaniemy ten pociąg. Gdyby tak się stało może zmieni się nazwa, na związaną z Żaganiem. Jeśli tak się stanie sam pojadę do Warszawy, kupię bilet, pierwszy nim odbędę podróż.
Polecane
Zobacz
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?