Dla wielu osób to inwestycja, okazja do kupna taniego mieszkania. W większości to nieruchomości w złym stanie technicznym, wymagające remontu, zagrzybiałe i zawilgocone. Ale jednak mieszkania, które można kupić w drodze przetargu od urzędu miasta, są wciąż tańsze niż te na rynku wtórnym. W czerwcu odbędzie się kolejny przetarg na kilka mieszkań. Cena wywoławcza jednego z najtańszych to nieco ponad 35 tys. zł. Zobaczcie, jakie jeszcze mieszkania sprzedaje miasto.