Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Muzyka, która przekracza granice. Zespół No Borders Band odwiedził Szprotawę [ZDJĘCIA]

Mariusz Wieczerzyński
mat. prasowe zespołu/ Maciej Sarna
Nie od dziś wiadomo, że muzyka łagodzi obyczaje, a spotkanie drugiego człowieka twarzą w twarz pozwala przełamać uprzedzenia. Inny to my, jak mówił jeden z najwybitniejszych współczesnych filozofów Emmanuel Lévinas. W ten sposób można określić ideę przyświecającą działalności zespołu No Borders Band, który 24 września odwiedził Szprotawę.

Inicjatywę zorganizowania takiego wydarzenia podjęły nauczycielki Szkoły Podstawowej nr 1 im. Janusza Korczaka, Monika Rogalińska oraz Diana Kaniewska-Szott. Występ odbył się w sali koncertowej Szprotawskiego Domu Kultury, co było możliwe dzięki otwartości dyrektor Teresy Zimy.

Był to pierwszy koncert inaugurujący debiutancką trasę, której zwieńczenie nastąpi 29 września w ośrodku dla uchodźców w Berlinie. Obejmuje ona obszar województwa lubuskiego i Brandenburgii. Następnie zespół udał się do Cigacic, a kolejnego dnia zagrał dwa koncerty w Gorzowie Wielkopolskim, w II Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Skłodowskiej-Curie oraz w klubie MagnetOffOn. Wybór regionu pogranicza ma szczególnie symboliczne znaczenie – to tutaj od wieków przenikały się rozmaite wpływy kulturowe, dziś zaś wystarczy przejść przez rzekę, aby spotkać sąsiadów z drugiego kraju.

Podczas koncertu wrażenie robiła nie tylko muzyka, ale i zróżnicowanie instrumentarium samego zespołu złożonego aż z 13 osób. Mimo tak licznego składu udało się zaprezentować harmonijny repertuar. Zgodnie z nazwą grupy, przekraczano granice nie tylko w warstwie tekstowej, ale również muzycznej. Słuchaczki i słuchacze szprotawskiej „jedynki” mogli usłyszeć zachwycające połączenie wschodnich i zachodnich inspiracji muzycznych. Szczególnie poruszająca była piosenka o tym, jak strach dzieli ludzi, że trzeba go zwalczyć, w sobie oraz w innych. Był to szczególny cover, gdyż składał się z dwóch utworów: „Mass Destruction” zespołu Faithless oraz „Isolation” Johna Lennona. Do orientalnego świata przeniósł pięknie zaśpiewany w języku perskim przez Sohraba Alizadeha „Man o to”. Każdy utwór spotykał się z owacją, jednak szczególnym hitem, specjalnie przygotowanym na tę okazję, okazał się „nasz” polsko-ukraiński „Hej, sokoły”. Jak podkreśliła Monika Rogalińska, koncert miał pokazać młodym ludziom różnorodność, uwrażliwić ich na inność wyrażoną w muzyce i odmiennych językach.

Zespół No Borders Band powstał w maju w Dankowie pod Gorzowem Wielkopolskim z inicjatywy Andrzeja Janczewskiego, nauczyciela gorzowskiego II Liceum Ogólnokształcącego oraz absolwentki tej szkoły, Dominiki Szyszko. Tworzą go młodzi ludzie z Polski, Niemiec, Syrii i Afganistanu, mieszkający na co dzień w Warszawie, Gorzowie Wielkopolskim, Berlinie i Fürstenwalde. Fachowe wsparcie zapewnia Jacek „Budyń” Szymkiewicz ze znanego szczecińskiego zespołu Pogodno. Młodych artystów wspierają także: pianista jazzowy Michał Wróblewski, gorzowski muzyk Błażej Król oraz raper Jamal Kamano. Projekt znalazł się w finale konkursu o Polsko-Niemiecką Nagrodę Młodzieży i został objęty patronatem Adama Bodnara, Rzecznika Prawa Obywatelskich.

No Borders Band to wyjątkowa i wzruszająca odpowiedź na szerzący się coraz bardziej rasizm i ksenofobię. Przekaz jest prosty: „Jesteśmy twoimi przyjaciółmi!”. Kto może bardziej przemówić do młodych ludzi, szczególnie podatnych na medialną propagandę nienawiści, jeśli nie inni młodzi ludzie? Efekty było widać po koncercie, kiedy część publiczności wręcz rzuciła się do robienia wspólnych zdjęć z zespołem. Tego rodzaju inicjatywa sprawia, że płomień nadziei na stworzenie lepszego, pokojowego świata rozpala się z coraz większą mocą. Dowodzi, że warto być otwartym, spotkać się i podejmować wspólne działania. I że można robić to z uśmiechem na ustach. Ich wiara wyrażona w jednej z najbardziej ekspresyjnych sztuk, muzyce, jest niesamowita. Każdy inny, wszyscy równi!

Szprotawa. Na tym basenie pływacy przygotowywali się do olimpiady w Berlinie. WIDEO:

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto