-Można przyprowadzać dzieci codziennie od 17-19 -zaprasza pomysłodawczyni powstania świetlicy, czyli Elżbieta Markulak. -Mamy specjalistę psychologa dziecięcego, polonistę, muzyka, anglistę, germanistę, panie od majsterkowania i nauki szycia na maszynie. Proponujemy także zajęcia sportowe sport. Chcemy także uczyć języka polskiego, zwiedzać i poznawać miasto, bawić się, grać, układać puzzle, malować i tworzyć dzieła sztuki
.
We wszystkim pomagają wolontariuszki z LO Prusa. Oprócz zajęć dzieci mają zapewnione coś słodkiego do jedzenia.
-Chciałabym bardzo podziękować wszystkim, którzy nam pomagają: przede wszystkim księdzu proboszczowi, paniom, które pieką nam pyszności oraz dobrym ludziom, którzy ufundowali nam gry, zabawki i materiały plastyczne- wylicza Ela Markulak. -Mamy tam wszystko, małą kuchenkę, toaletę, wygodne sofy i lodówkę.
-Oczywiście rozumiemy, że na początku mama, czy babcia lub zaufany opiekun chciałby być z nami. Nie ma z tym żadnego problemu. Później, jak mama i dziecko nam zaufają, pociecha zostanie z nami sama, a mama będzie mogła załatwić ważne sprawy lub po prostu odpocząć.
W godzinach przedpołudniowych można się umówić na konsultacje indywidualne, które prowadzi pani psycholog z Ukrainy. Na razie organizatorzy zapraszają wszystkie dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym.
-Mamy, babcie tych dzieci bardzo chcą pomagać, dlatego współpracujemy, działamy jak w rodzinie, każdy wie co ma robić.-twierdzi Elżbieta Markulak.
Świetlica mieści się przy placu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Żarach w budynku plebani.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?