Na wiadukcie w Żarach pojawił się transparent "Uwolnić Paniszewą". Kto go powiesił?

Anna Paniszewa jest dyrektorką z Polskiej Szkoły w Brześciu i w na początku marca została zatrzymana przez władze białoruskie.

Zatrzymanie ma prawdopodobnie związek ze zorganizowanymi 28 lutego obchodami dnia Żołnierzy Wyklętych. Wcześniej zatrzymany został współzałożyciel polskiej szkoły w Brześciu. Z relacji białoruskich mediów rządowych wynika, że zatrzymanym zarzuca się – jak to określono – „gloryfikację przestępców wojennych”.

W obronie Anny Paniszewej oraz innych działaczy zatrzymanych przez Władze Białousi stanął polski rząd, sejm i zwykli obywatele. Zorganizowano akcję na FB oraz akcje solidarnościowe.
https://www.facebook.com/Uwolni%C4%87-Paniszew%C4%85-Solidarni-z-Polakami-na-Bia%C5%82orusi-100188272172229

We Wrocławiu rzeźby „ubrały się” w chusty na których można było przeczytać hasła: „Uwolnić Borys”, „Uwolnić Paniszewą”, „Uwolnić Andrzeja Poczobuta”. Na chustach znalazły się więc nazwiska polskich działaczy społecznych z Białorusi aresztowanych tam w ciągu kilkunastu dni.
Jak się okazuje w Żarach także ktoś stanął w obronie polskiej działaczki.