Pod koniec sierpnia 2017 roku weszli do jednego z marketów w mieście i z półek zabrali sześć opakowań kawy, dwie puszki napoju energetycznego oraz wędliny o łącznej wartości 217 zł.
Przy próbie wyjścia ze sklepu zatrzymała ich jego pracownica, wówczas 37-latek uderzył ją w klatkę piersiową i przytrzymał za ubranie. Akt oskarżenia przeciwko nim trafił właśnie do Sądu Rejonowego w Żarach.
KONIECZNIE ZOBACZ
Nawiedzone Lubuskie. Poznaj 8 miejsc, gdzie straszy
Sprawdź, czego boją się Lubuszanie
Najniebezpieczniejsze zawody. Sprawdź, czy w którymś pracujesz
Majaland. Największy w Lubuskiem park rozrywki prawie ukończony.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?