Niepełnosprawny chłopiec zgubił się i nie wiedział, jak ma wrócić do domu. Dobrze, że obyło się tylko na strachu...

W sobotę (23 maja) około godziny 18:00, do dyżurnego żarskiej jednostki wpłynęło zgłoszenie o zaginięciu 9-latka. Niepełnosprawny chłopiec, niezdolny do samodzielnego funkcjonowania, wykorzystał chwilę nieuwagi matki, wymknął się z klatki schodowej w bloku, w którym mieszkał i udał się w nieznanym kierunku.

Poszukiwania na wielką skalę

Komendant Powiatowy Policji w Żarach ogłosił alarm dla policjantów. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania zaginionego chłopca. W działania zaangażowano również przewodnika z psem tropiącym. Wszystkie patrole pozostające w służbie otrzymały rysopis zaginionego. Policjanci sprawdzali miejsca, w których mógł się znaleźć 9-latek. Okoliczne sklepy, place zabaw, ulice, parki, przystanki autobusowe i kolejowe. Po niespełna godzinie od zgłoszonej interwencji, policjanci żarskiego ruchu drogowego zauważyli małego chłopca przy jednym ze sklepów. Jego rysopis odpowiadał zgłoszeniu.

Skończyło się na strachu

Chłopiec w rozmowie z funkcjonariuszami poinformował, że zgubił się i nie wie jak wrócić do domu. Na szczęście wszystko skończyło się na strachu. Odnalezionego 9-latka policjanci przekazali szczęśliwej mamie. Chłopcu nic się nie stało – cały i zdrowy wrócił ze swoją mamą do domu.
mat. Lubuska Policja, oprac. Jakub Kłyszejko

ZOBACZ TAKŻE: Trwają poszukiwania dwóch obywateli Ukrainy, którzy zaginęli w okolicy Jeziora Nowowarpieńskiego

Byłeś świadkiem wypadku, pożaru lub innego zdarzenia? Stoisz w korku lub masz informację o innych utrudnieniach na drodze? Poinformuj nas o tym! Wyślij nam zdjęcia lub nagranie z miejsca zdarzenia. Możesz to zrobić przez stronę "Gazety Lubuskiej" na Facebooku facebook.com/gazlub/ lub mailem na adres [email protected]
Możesz też skontaktować się z nami, dzwoniąc pod nr 68 324 88 16.