Kierowcy w Wałbrzychu mają tu "ciężką nogę", ale szybko się to zmieni
Aleja Podwale, ul. Wieniawskiego, Aleja de Gaulle'a to miejsca znane przed laty przez wałbrzyską straż miejską. Pomiary prędkości prowadzone w tych miejscach przez ich mobilny fotoradar skłaniały do przemyśleń. Niektóre akcje, zwłaszcza te z de Gaulle'a wskazywały na ponad 90% trafność... czyli 9 na 10 kierowców przekraczało przepisowo dozwoloną prędkość przynajmniej o 11 km/h, że zostawali wychwyceni przez fotoradar.
19 grudnia przy ul. Wieniawskiego, czyli w jednym z bardziej niebezpiecznych miejsc największego wałbrzyskiego osiedla dla pieszych zaczęto montaż nowego fotoradaru. Do Wałbrzycha trafiło nowoczesne urządzenie Mesta Fusion RN, fotoradar nowoczesny i tajemniczy. Tajemniczy, ponieważ Główny Inspektorat Transportu Drogowego i nadzorujące całym systemem Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) nie zapowiadało takiej nowości na terenie Wałbrzycha. GITD nie zapowiadał instalacji urządzenia w informacji publicznej, a także nie wiedziała o tym (sic!) nawet wałbrzyska drogówka.
Podziękowanie dla Czytelnika, Pana Michała :)
Jak odnotował Michał Perzanowski z Gazety Wrocławskiej, Mesta Fusion RN to zaawansowane urządzenie:
- zdolne do wykrywania pojazdów w odległości sięgającej nawet 200 metrów.
- Posiada radar umożliwiający śledzenie ruchu nawet kilkudziesięciu pojazdów poruszających się po ośmiu pasach ruchu.
- Kamera o rozdzielczości 36 megapikseli jest wyposażona w moduł analizy trajektorii każdego śledzonego pojazdu.
- Urządzenie to mierzy prędkość, śledzi więcej pojazdów jednocześnie i dokładniej prowadzi obserwację, a więc rezultat całego zdarzenia jest lepiej udokumentowane i pomiar jest bardziej wiarygodny dla centrali.
- Fotoradar ten automatycznie rozpoznaje tablice rejestracyjne wszystkich pojazdów, które znajdują się w jego pobliżu. Może też rejestrować filmy.
- Dane rejestrowane mogą być przesyłane w czasie rzeczywistym do centrali.
Na podstawie zebranych danych przeanalizowana jest prędkość samochodu, jeśli kierowca jechał ze średnią prędkością wyższą niż dopuszczalna, automatycznie otrzyma karę. W innym przypadku zdjęcia zostaną skasowane z bazy danych. Nowe fotoradary rejestrują kierowców nadjeżdżających w jego kierunku z obydwu stron nie tylko robią zdjęcia i krótkie nagrania wideo, pracują w każdych warunkach pogodowych, a ich aparaty robią zdjęcia w wysokiej rozdzielczości.
Główny Inspektorat Ruchu Drogowego docelowo chce zastąpić aż 247 wykorzystywanych fotoradarów nowymi urządzeniami Mesta Fusion. Do końca listopada udało się to już w ponad 100 lokalizacjach, m. in. w Jaroszowie w gminie Strzegom na DK5, teraz pojawiają się kolejne, także w Wałbrzychu przy ul. Wieniawskiego obok stacji paliw.
Na Dolnym Śląsku od sierpnia taki odcinkowy pomiar prędkości jest:
- na autostradzie A4 (Kostomłoty-Kąty Wrocławskie).
- Identyczny system zaplanowano też na al. Jana III Sobieskiego we Wrocławiu
- oraz na DW403 w miejscowości Bierzów.
- W Wałbrzychu nie planowano, ale wystawiono.
Nadzór nad całym systemem sprawuje Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD), którego pracownicy poinformują kierowcę o przekroczeniu przepisów.
Montowany w Jaroszowie model fotoradaru zastosowano też w Wałbrzychu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?