Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oddział pediatryczny w szprotawskim szpitalu po metamorfozie. Remont kosztował 500 tys. zł.

Małgorzata Trzcionkowska
Małgorzata Trzcionkowska
Szprotawska pediatria po remoncie
Szprotawska pediatria po remoncie Nowy Szpital w Szprotawie
Po kilku miesiącach prac budowlanych oddział pediatrii w Nowym Szpitalu w Szprotawie przyjmuje pacjentów w odnowionych wnętrzach. Po remoncie oddział podzielony jest na odcinki dla starszych i młodszych dzieci.

W szprotawskim szpitalu odnowione zostały łazienki, wydzielono izolatkę dla pacjentów, którzy wymagają odseparowania od innych pacjentów. Odnowiono również zaplecze socjalne dla rodziców małych pacjentów oraz dyżurki personelu medycznego. Sale chorych zostały pomalowane na pastelowe kolory, wymieniono oświetlenie, instalację wentylacyjną, drzwi wewnętrzne
Obecnie oddział dysponuje czterema dwu- trzyosobowymi salami dla małych dzieci i dwoma salami dla starszych. Na oddziale znajduje się izolatka, gabinet zabiegowy i inhalatorium.

Szpital dla dzieciaków

- Zależy nam, żeby oddział jak najlepiej spełniał oczekiwania mieszkańców i był ważnym elementem ochrony zdrowia, w lokalnej społeczności. Mamy doświadczony zespół, współpracujemy z lekarzami rodzinnymi. W naszej pediatrii prowadzimy pełną diagnostykę, w tym układu moczowego, oddechowego, pokarmowego. Jesteśmy dostępni dla małych pacjentów 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu – mówi Mirosław Sosna, prezes Nowego Szpitala w Szprotawie.

Remont z własnego budżetu

W szpitalu w Szprotawie rocznie leczonych jest około 800 pacjentów. Oddział prowadzi diagnostykę chorób wieku dziecięcego.
Szpital przeprowadził remont w ramach własnego budżetu. Koszt przeprowadzonych prac to około 500 tys. zł.
Źródło: Nowy Szpital w Szprotawie

Czytaj również na naszym portalu

Zobacz film

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto