Opowieści mydlane o cudach z cukru[ZDJĘCIA, WIDEO]

W żarskiej Lunie było czysto i smakowicie. W ramach programu ferii dla dzieci odbyły się warsztaty pod nazwą „Cuda z cukru” i „Mydlana opowieść”. W tym dniu małżeństwo z Leszna, które założyło firmę Tryton przeprowadziło bardzo ciekawe zajęcia dla dzieci i młodzieży.
Na środku sceny ustawiono stoły, wokół których zasiadła ponad trzydziestka dzieci z Żar. Po obu stronach stołu umieszczono kuchenki elektryczne z garnkami, w których bulgotały dziwne mikstury. Okazało się, że w jednym była gliceryna a drugim karmel. Dzieci z zaciekawieniem słuchały Sylwii Senftleben Gabały, która opisywała i tłumaczyła im w jaki sposób robi się lizaki. Studziła i barwiła karmel, z którego potem powstały pyszne i kolorowe słodkości. Maciej Gabała zajął się „czystością”. W silikonowych foremkach dzieci stworzyły własne kompozycje mydełek, które potem pan Maciek zalał gorąca gliceryną. Mydełka były najróżniejszych kształtów, ale chyba najwięcej było serduszek, Chyba z powodu walentynek. –Zajmujemy się różnymi warsztatami. Robimy nawet pizzę i masło. Na specjalnych warsztatach „Chatka pradziadka”, uczestnicy mogą ubić masło, zmielić mąkę na własne bułki i wycisnąć sok z jabłek. To wspaniała zabawa. Nieraz mamy zapominają, że dzieci uwielbiają pomagać w kuchni. My próbujemy wrócić do tych zwyczajów-powiedziała pani Sylwia. Ja też zrobiłam swoje mydełko i lizaka. Świetnie się przy tym bawiłam, zresztą tak jak wszystkie dzieci zgromadzone na warsztatach w Lunie.