Parzy i truje nawet na odległość. Niebezpieczny barszcz Sosnowskiego rośnie też w Lubuskiem

Barszcz Sosnowskiego wyglądem przypomina koper. Jest jednak od niego dużo większy, bo może dorastać do nawet pięciu metrów wysokości. Najczęściej można się na niego natknąć:

• na łąkach
• na polach uprawnych
• przy drogach
• w parkach
• w lasach
• wzdłuż brzegów rzek i jezior

W przeszłości barszcz Sosnowskiego uprawiano jako roślinę pastewną. Po kilkunastu latach zaprzestano, ale nie przeprowadzono skutecznej likwidacji barszczowisk, które w konsekwencji zajmowały kolejne tereny. Skupiska tej rośliny występują także w województwie lubuskim.

W ostatnim czasie liczne apele mieszkańców zaniepokojonych gwałtownym rozprzestrzenianiem się tej niebezpiecznej rośliny wpływają między innymi do Urzędu Gminy w Santoku.

Gmina bardzo poważnie traktuje zagrożenie stwarzane przez rośliny inwazyjne z gatunków barszczy kaukaskich. Stąd też, już od kilku lat, systematycznie prowadzony jest program niszczenia tych roślin na terenach komunalnych. Prace prowadzone są przez wyspecjalizowaną firmę mającą wieloletnie doświadczenie w zwalczaniu tej rośliny. Jednak bez wsparcia ze strony właścicieli sąsiadujących działek, nasze działania mogą okazać się jedynie doraźne i miejscowe. Tylko działanie wszystkich zainteresowanych może przynieść w przyszłości wyraźną poprawę w tym zakresie - informuje gmina Santok.

Gmina zwróciła się z prośbą do właścicieli nieruchomości, na których występują nawet najmniejsze skupiska barszczu Sosnowskiego o podjęcie działań mających na celu jej zniszczenie. Każdy, kto zauważy niebezpieczną roślinę, proszony jest natomiast o przekazanie informacji z podaniem możliwie dokładnej lokalizacji. W minionych latach problem z barszczem Sosnowskiego był także w Gorzowie. Miasto starało się wyplenić tę niebezpieczną roślinę i prowadziło nawet specjalne opryski. Systematycznie zleca także inwentaryzację miejsc, w których pojawia się Barszcz Sosnowskiego. Sprawdzane są między innymi łąki, pola, parki oraz tereny nad stawami i strumieniami.

Barszcz Sosnowskiego silne właściwości toksyczne – zawiera furanokumaryny, które działają parząco na skórę. Trujące związki są szczególnie niebezpieczne w czasie upalnych i słonecznych miesięcy. Pod wpływem działania promieni słonecznych wiążą się ze skórą powodując poważne oparzenia. W ciągu kilkunastu godzin nasilają się objawy w postaci zaczerwienienia skóry i pęcherzy z surowiczym płynem. Stan zapalny utrzymuje się kilka dni. Oprócz oparzeń związki zawarte w barszczu Sosnowskiego mogą wywoływać podrażnienia dróg oddechowych, nudności, bóle głowy czy zapalenie spojówek. W ekstremalnych przypadkach mogą doprowadzić nawet do śmierci.

Zobacz również:

• Te piękne rośliny są śmiertelnie niebezpieczne. Nie dajcie się zwieść ich urodzie: są trujące