Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwsza osoba na kwarantannie w Lubuskiem była już w styczniu? Tak twierdzi Jadwiga Caban-Korbas, była dyrektor słubickiego sanepidu

Redakcja
Jadwiga Caban-Korbas w rozmowie z Fakt24 wyznała, że pierwsza osoba w Lubuskiem na kwarantannie była już w styczniu
Jadwiga Caban-Korbas w rozmowie z Fakt24 wyznała, że pierwsza osoba w Lubuskiem na kwarantannie była już w styczniu Aleksandra Pazda
Była dyrektor słubickiego sanepdu, Jadwiga Caban-Korbas w rozmowie z Fakt24 wyznała, że już w styczniu miała do czynienia z osobą, którą musiano objąć kwarantanną.

O Jadwidze Caban-Korbas pisaliśmy na początku marca, kiedy w Lubuskiem pojawił się tzw. pacjent zero, czyli pierwsza osoba w Polsce, która została zakażona koronawirusem.

Dyrektorka słubickiego sanepidu zabrała wtedy głos podczas posiedzenia Powiatowego Zarządzania Kryzysowego i to właśnie jej wystąpienie chwilę później stało się hitem internetu. O sprawie pisaliśmy w naszych artykułach:

Relację konferencji prowadziła telewizja HTS Słubice:

Przeprowadzka do Warszawy

Jadwiga Caban-Korbas w sposób niezwykle prosty i nieco żartobliwie opowiadała o pierwszym przypadku zakażenia koronawirusem. Za to pokochało ją mnóstwo internautów, jednak wystąpienie nie spodobało się przełożonym. Główny Inspektorat Sanitarny zawnioskował o jej odwołanie.

Nie czekając na ostateczną decyzję, dyrektorka słubickiego sanepidu postanowiła odejść. W kwietniu, w rozmowie z nami wyznała, że opuszcza miasto i wyprowadza się do Warszawy.

Pierwsza osoba na kwarantannie w Lubuskiem już w styczniu?

W rozmowie z Fakt24 Jadwiga Caban-Korbas przyznała, że w tej chwili szykuje się już do przeprowadzki. Zapytana o to, kiedy pierwszy raz dowiedziała się o koronawirusie odpowiedziała, że pierwszy pacjent w Lubuskiem przebywał na kwarantannie już w... styczniu!

- Z końcem stycznia miałam pacjenta, który przybył z Chin i miałam go na kwarantannie. Położenie stacji powiatu przygraniczne i funkcjonowanie w tym miejscu stacji przesiadkowej dla turystów i obywateli wracających do Polski z kierunku zachodniego w transporcie międzynarodowym powodowało, że przygotowałam się do tego, że coś się może w tym miejscu wydarzyć - wyznała J. Caban-Korbas w rozmowie z Agatą Burzyńską, dziennikarką Fakt24.

To nie była kwarantanna urzędowa

**Poprosiliśmy Wojewódzki Inspektorat Sanitarny o potwierdzenie tych informacji.
- PPIS w Słubicach nie nałożył kwarantanny urzędowej na pracownika firmy, który w lutym br. wrócił z Chin. Pracodawca, zgodnie z polityką firmy i obowiązującymi w niej procedurami wewnętrznymi skierował pracownika na 14-dniowe odosobnienie - przekazała nam rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, Aneta Mokosa.

PPIS w Słubicach nie nałożył kwarantanny urzędowej na pracownika firmy, który w lutym br. wrócił z Chin - Aneta Mokosa

A. Mokosa dodała, że słubicki sanepid pozostawał w tym czasie w ścisłym kontakcie z wyznaczonymi przedstawicielami firmy, monitorując na bieżąco stan zdrowia pracownika. Mężczyzna nie miał żadnych objawów chorobowych.

lubuskie
  • Zakażonych114 408
    + 740
  • Zmarło2 736
    + 0

14. miejsce pod względem liczby nowych zakażeń.

polska
  • Zakażonych:+33 480(4 886 154)
  • Zmarło:+33(105 194)
  • Szczepienia:+19 509(51 564 403)
więcej
Dane zaktualizowano: 31.01.2022, godz. 10:45 źródło: Ministerstwo Zdrowia

WIDEO: Szpital w Zielonej Górze. Jak wygląda sytuacja z epidemią koronawirusa w czerwcu 2020 roku?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slubice.naszemiasto.pl Nasze Miasto