Jan Łukasiewicz wyjechał z żoną na grzyby we wtorek 10 października około godziny 11:00. Samochód zaparkował za miejscowością Dłużek przy stawie. Miał oczekiwać na żonę przy pojeździe, jednak kiedy kobieta powróciła po godzinie, mężczyzny już nie było. Był ubrany w odzież ciemnego koloru, miał ze sobą czerwone wiaderko.
Jan Łukasiewicz ma 172 cm wzrostu, jest średniej budowy ciała i ma siwe, prawie białe włosy.
WIDEO: Wieloletnie poszukiwania zaginionej Moniki Bielawskiej
Źrodło: Dzień Dobry TVN
Wszystkie osoby, które widziały 76-latka lub wiedzą gdzie on się znajduje, proszone są o kontakt z policją pod nr 112.
Byłeś świadkiem wypadku, pożaru lub innego zdarzenia? Stoisz w korku lub masz informację o innych utrudnieniach na drodze? Poinformuj nas o tym! Wyślij nam zdjęcia lub nagranie z miejsca zdarzenia. Możesz to zrobić przez stronę "Gazety Lubuskiej" na Facebooku facebook.com/gazlub/ lub mailem na adres [email protected]
Możesz też skontaktować się z nami, dzwoniąc pod nr 68 324 88 16.
Polub nas na fb
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?