Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Płetwonurek z Żagania pogryziony przez drapieżną murenę! Było bardzo niebezpiecznie, bo krew mogła zwabić rekiny!

Małgorzata Trzcionkowska
Małgorzata Trzcionkowska
Zobacz, jak  wygląda Hurghada i jej podwodny świat!
Zobacz, jak wygląda Hurghada i jej podwodny świat! Małgorzata Trzcionkowska, Dariusz Drozdek
Dariusz Drozdek, żagański płetwonurek został w czasie weekendu (17-18 października 2020) pogryziony przez drapieżną murenę, podczas eksploracji wraku w Morzu Czerwonym, w egipskiej Hurghadzie. - Krwawiłem obficie - relacjinuje D. Drozdek. - Zrobiło się niebezpiecznie, bo krew mogła zwabić rekiny! Zobacz zdjęcia w galerii. Przesuwaj je strzałkami!

Do wypadku doszło w sobotę 17 października 2020 w okolicach Hurghady. Żagański płetwonurek eksplorował wraz z innymi wrak stawiacza min "El Mina", który stanowi wielką atrakcję dla podwodnych podróżników. Leży on na głębokości 24 metrów w Morzu Czerwonym, w okolicach Hurghady.

Wojna sześciodniowa i ostrzał

Stawiacz min został zbombardowany podczas ataku Izraelskich bombowców w 1967 roku, w czasie wojny sześciodniowej. Miejsce jest oznaczone boją i można do niego zacumować. Jest popularnym miejscem dla płetwonurków z całego świata, którzy eksplorują wrak.

Drapieżnik czaił się we wnętrzu

Dariusz Drozdek ze szkoły nurkowania Darco i Wilson Travel jest płetwonurkiem od 28 lat i wiele razy nurkował w egzotycznych miejscach. Zaznacza, że to pierwszy niebezpieczny przypadek, który miał miejsce.
- Murena zaatakowała mnie od tyłu po lewej stronie - opowiada D. Drozdek. - O mało nie straciłem palca. Na głębokości 24 metrów krew wyciekała bardzo obficie i na tej głębokości miała kolor zielony. Dopiero gdy wypłynęliśmy na głębokość 5 metrów, zaczęła płynąć mniejszym strumieniem.

Egipska służba zdrowia stanęła na wysokości zadania

Nasz płetwonurek miał ubezpieczenie nurkowe (koszt 59 zł), co podkreśla w swojej relacji. Został od razu odwieziony do szpitala, gdzie podano mu znieczulenie i zszyto ranę. - Dzięki wielkie za pomoc Mahmoudowi Moustafie oraz dla Sheba i całego teamu - podkreśla.

Do Egiptu wrócili turyści

Czy Hurghada jest opuszczona w czasie pandemii? - Wszyscy są zrelaksowani i wypoczywają - odpowiada płetwonurek. - Jest bardzo dużo turystów z Polski, z Białorusi i gdzie jest wojna oraz z Ukrainy. Jest też wielu Niemców.

Czytaj również na naszym portalu

Zobacz film Zadzieram kiecę i lecę // Kamila Zawłocka o Hurghadzie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zagan.naszemiasto.pl Nasze Miasto