Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pogrzeb proboszcza parafii w Złotniku. Wiemy, kiedy i gdzie zostanie pochowany ksiądz Mirosław Wnuk

Aleksandra Łuczyńska
Aleksandra Łuczyńska
Ksiądz Mirosław Wnuk zostanie pochowany w rodzinnych stronach, ale wcześniej zostanie pożegnany przez parafian i księży z dekanatu. W uroczystościach weźmie udział także biskup diecezji zielonogórsko - gorzowskiej.
Ksiądz Mirosław Wnuk zostanie pochowany w rodzinnych stronach, ale wcześniej zostanie pożegnany przez parafian i księży z dekanatu. W uroczystościach weźmie udział także biskup diecezji zielonogórsko - gorzowskiej. pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
Wiadomo kiedy i gdzie zostanie pochowany ksiądz Mirosław Wnuk, proboszcz parafii w Złotniku. Pogrzeb odbędzie się w jego rodzinny stronach, ale parafianie oraz księża z dekanatu pożegnają go już na początku przyszłego tygodnia.

Ksiądz Mirosław Wnuk, proboszcz parafii w Złotniku, zmarł w poniedziałek 24 stycznia. Miał 55 lat, w Złotniku służył od niemal pięciu lat i, jak podkreślają parafianie, był bardzo dobrym człowiekiem, pogodnym zawsze uśmiechniętym i chętnym do pomocy. Odszedł nagle, jeszcze w weekend dziękował parafianom za troskę podczas izolacji, w której przebywał od kilku dni. Wydawało się, że jego stan zdrowia jest dobry. W poniedziałek wieś obiegła smutna informacja o śmierci proboszcza.

CZYTAJ TEŻ

Pożegnanie i pogrzeb księdza Mirosława

Jak poinformował portal "Gość.pl" wiadomo już, jak będą przebiegać uroczystości pożegnalne, pogrzebowe księdza proboszcza. W poniedziałek 31 stycznia o godzinie 20.00 dwudziestu księży z dekanatu odprawi mszę w kościele parafialnym. Następnego dnia, we wtorek 1 lutego o 11.00, zostanie odprawiona msza z udziałem biskupa. Uroczystości pogrzebowe odbędą się w czwartek 3 lutego w rodzinnym Szczebrzeszynie księdza Mirosława.
WIDEO Zobacz też ostatnie pożegnanie duchownego z Nowej Soli

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto