Psy zaginęły dwa dni wcześniej
Nietypowa interwencja policji miała miejsce w piątek, 28 lipca w pobliżu byłych stawów hodowlanych w Brodach.
Po otrzymaniu informacji o psach potrzebujących pomocy na miejsce pojechali dwaj policjanci z Lubska i Jasienia. Rozpoczęła się akcja ratunkowa.
- Jeden z funkcjonariuszy opuścił się w głąb studni, drugi asekurował kolegę, trzymając go za nogi. Policjanci bezpiecznie wydostali psy ze studni – relacjonuje komisarz Aleksandra Jaszczuk z Komendy Powiatowej Policji w Żarach. – Zostały one przekazane właścicielowi.
Pomoc przyszła w samą porę, bo psy zaginęły dwa dni wcześniej. Ich właściciel zamieścił komunikat o poszukiwaniach Tysona i Rudej w mediach społecznościowych, z nadzieją, że odnajdą się całe i zdrowe.
Podziękowania dla policjantów
Jeszcze tego samego dnia na ręce komendanta Komisariatu Policji w Lubsku przekazane zostały podziękowania dla sierżanta sztabowego Dariusza Syski z Lubska oraz sierżanta Mariusza Makuchowskiego z Jasienia, którzy uratowali zwierzęta.
„… Cieszymy się, że wśród nas są tacy ludzie, którzy stają na wysokości zadania i są w stanie poświęcić swoje zdrowie i życie, aby ratować nie tylko drugiego człowieka, ale i jego najlepszego przyjaciela...” – napisał właściciel ocalonych czworonogów.
Czytaj także: Milk został bestialsko pobity, ma połamane łapy. Ruszyła zbiórka na operację psa
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?