Alarm został wszczęty ok. godz. 8.45. Dzieci zostały wyprowadzone na zewnątrz, a rodzice poinformowani o sytuacji. - Dzwoniła do mnie wychowawczyni - mówi matka jednego z dzieci. - poinformowała, że mogę zabrać dziecko lub jeśli nie mam takiej możliwości, to zostaną one przeniesione do placówki przy ul. Rolnej.
Policja sprawdziła przedszkole
Sprawę potwierdziła Dorota Grzeszczak, wiceburmistrz Szprotawy. - Została wezwana policja, a dzieci przetransportowane do drugiej placówki. Po sprawdzeniu okazało się, że to fałszywy alarm. Dzieciom nic nie groziło.
- Dyżurny szprotawskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie, że na pocztę elektroniczną przedszkola przy ul. Waszyngtona w Szprotawie wpłynęło zawiadomienie o podłożeniu bomby - tlumaczy podkomisarz Aleksandra Jaszczuk, oficer prasowy żagańskiej policji. - Na miejsce została skierowana straż pożarna oraz funkcjonariusz posiadający przeszkolenie minersko- pirotechniczne. Budynek oraz teren przyległy do budynku został dokładnie sprawdzony. Nic nie zostało ujawnione. Prowadzone będą czynności mające na celu ustalenie nadawcy fałszywego zawiadomienia o zagrożeniu.
Policja ostrzega
Osoba wszczynająca fałszywy alarm bombowy m.in. na lotniskach, dworcach, szpitalach, urzędach i szkołach może zostać skazana na karę od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Skazanym za wszczęcie alarmu będzie mogła zostać osoba już w wieku 15 lat.
"Żartowniś", który doprowadził do ewakuacji przedszkola, może liczyć na bardzo surową karę.
Czytaj również na naszym portalu
Zobacz film TVN 24 o fałszywym alarmie bombowym w Warszawie
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
