Organizatorzy referendum w sprawie odwołania burmistrz Żar, Danuty Madej, zbroją się od kilku tygodni. Właśnie rozpoczęli zbieranie podpisów, a muszą ich mieć ok. 3 tysiące. Czy znajdzie się tylu mieszkańców niezadowolonych z rządów Danuty Madej? Na portalu społecznościowym powstał profil "Referendum - NIE dla Danuty Madej".
Są oburzeni
Anna Słodkowska, przyznaje, że mieszkańcy sami zaczepiają ją na mieście. - Pytają o wydatki na park, są wściekli, że tyle pieniędzy na to poszło, a przecież my za to nie odpowiadamy - mówi radna żarska.
Zobacz wypowiedź Anny Słodkowskiej
Ewaryst Stróżyna, były urzędnik, nie szczędzi słów krytyki pod adresem Danuty Madej. - Złe gospodarowanie publicznymi pieniędzmi, wystarczy spojrzeć tylko na dwie duże inwestycje - rewitalizację parku czy remont ulicy Zielonogórskiej. To jest kpina - uważa. - Mamy nadzieję, że pan burmistrz wyjdzie w końcu do nas, do mieszkańców, że przestanie nas unikać.
Wypowiedź Ewarysta Stróżyny
W ubiegłym tygodniu organizatorzy referendum złożyli oficjalne powiadomienie na ręce pani burmistrz, zanieśli do ratusza symboliczne czerwone kartki. Danuta Madej ma poinformować oficjalnie, ile podpisów powinno być na listach poparcia. A te już są zbierane. - Na pewno będzie można nas zauważyć, będziemy wychodzić do mieszkańców. Kto będzie chciał, będzie mógł się podpisać - mówi Ana Słodkowska.
Na komentarz Danuty Madej ws. referendum czekamy.
To nie jedyna podobna akcja w naszym regionie. Do referendum ws. odwołania burmistrza szykują się także w Żaganiu. W Lubsku również miało dojść do referendum, ale komisarz wyborczy oddalił wniosek organizatorów.
Polub nas na fb
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
