Po remoncie budynek Magdalenek ma spełniać kilka funkcji. Parter przeznaczony będzie na kawiarnię oraz punkt informacji turystycznej i promocji lokalnej przedsiębiorczości. Na pierwszym piętrze utworzony zostanie Klub Senior+. Drugie piętro to Izba Historii. Natomiast całe poddasze będzie do dyspozycji dla organizacji pozarządowych.
Przeczytaj też: ILE ZARABIA SIĘ W LIDLU? PENSJE PRACOWNIKÓW NALEŻĄ DO JEDNYCH Z NAJWIĘKSZYCH W BRANŻY SPOŻYWCZEJ
Na remont mieszczącego się w centrum zabytku, już rok temu miasto pozyskało z Regionalnego Programu Operacyjnego – Lubuskie 2020, 3,5 mln zł, resztę, tj. 1,5 mln zł, miało dołożyć z gminnej kasy. Tymczasem już dziś przebudowa pochłonęła 5,5 mln zł, bo miasto raz już dokładało 300 tys. zł, a o przesunięcie kolejnych pieniędzy na ten cel poprosił radę burmistrz. Wniosek był jednym z ważniejszych punktów dyskusji piątkowej sesji rady miejskiej.
- Sercem byłem za remontem Magdalenek- podkreślał radny Roman Pakuła - jak za tym głosowaliśmy nikt nam nie mówił wprost o kosztach , powstał nawet komitet rewitalizacji, którym kierował wiceburmistrz Paweł Chylak, i choć dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają, nie pamiętam, by kiedykolwiek informował nas o problemach z pieniędzmi. Wtórował mu Waldemar Panasewicz, twierdząc, że radni nie wiedzą, na co uciekają te pieniądze.
-Żyjemy na kredyt- mówił podczas piątkowej sesji radny Andrzej Stambulski.- Burmistrz zachowuje się tak jakby to były jego własne pieniądze, szasta nimi jak chce, dlatego jako reprezentanci klubu Towarzystwa Przyjaciół Szprotawy nie poprzemy tej prośby.
-To nie wiaderko farby, a koszty rosną sukcesywnie- przekonywał Jerzy Chmara.- Nie możemy ludziom zabierać marzeń, odkładać obiecanych remontów dróg, to ciągłe dokładanie do zadań, które i tak nie przyniosą zysku, sprowadza nas na dno finansowe, a tak nie mamy gwarancji, że koszty nie wzrosną- dodaje radny.
- Na początku nie wiedzieliśmy, że będzie trzeba sfinansować dodatkowe badania konserwatorskie, na to nie mamy żadnego wpływu, nie byliśmy w stanie zaplanować ich w trakcie wykonywania kosztorysu- tłumaczył w imieniu burmistrza, jego zastępca Paweł Chylak.
O konieczności ich wykonania radę przekonywał miejski konserwator zabytków Karol Błaszczyk. -To zabytek i nad każdą taką inwestycją ciążą na nas nakazy konserwatora wojewódzkiego- tłumaczył - Głupotą i kataklizmem byłoby tego nie dokończyć w terminie, bo miasto musiałoby zwrócić unijną dotację.
- Nie możemy kolejny raz kupować kota w worku, dotąd trudno było się doprosić o jakiekolwiek wytłumaczenia, sugeruję wizytę w Magdalenkach i wówczas zdecydujemy - zaproponował Andrzej Skawiński, przewodniczący rady.
Szprotawa. Burmistrz o rewitalizacji byłego klasztoru Magdalenek. WIDEO:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?