Jak relacjonuje wiceprzewodniczący Koła PZW Nr 8 Żary Raja, Adam Soból:
- Kilka dni wcześniej zadzwonił ktoś do mnie i zapytał czy może urządzić imprezę przy stawie. Zgodziłem się pod warunkiem, że wszystko zostanie posprzątane- informuje Pan Adam. –Niestety kolejny zostawili śmieci i zniszczone ławki i stoły.
Pan Adam opiekuje się stawami i okolicą, ponieważ znajdują się tam tereny dla wędkarzy. Dwa ostatnie dni były upalne dlatego młodzi ludzie postanowili spędzić wolny czas nad stawem w okolicy żarskich Koszar. Niestety nie potrafili się zachować.
To nie pierwsza taka sytuacja w tym miejscu. Czytaj tutaj:
Ruszyło ich sumienie
Po udostępnieniu na FB na miejsce przyjechała para, która stwierdziła, że była tylko do godziny 23-ej, ale mimo to posprząta. Nie chcieli ujawnić organizatora.
-Pierwszy raz jednak ktoś posprzątał i myślę, że jest to jakieś światełko na przyszłość, że będzie lepiej-twierdzi Adam Soból.
Miejsce imprezy:
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?