Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmiertelne potrącenie 4-latka. Sąd zdecydował o aresztowaniu podejrzanego kierowcy

(b)
W środę, 13 października w gorzowski sądzie okręgowym odbyło się posiedzenie aresztowe w sprawie mężczyzny podejrzanego o śmiertelne potrącenie dziecka i ucieczkę z miejsca wypadku.

– Sąd zdecydował, że 38-latek zostanie aresztowany na trzy miesiące – przekazał nam Łukasz Gospodarek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim.

Ukrywał się przez dobę

Do wypadku doszło w niedzielę, 10 października na skrzyżowaniu ulic 30-stycznia i Armii Polskiej. Kierowca chevroleta śmiertelne potrącił małego chłopca, który razem z ojcem znajdował się na chodniku i uciekł z miejsca zdarzenia. Przez dobę był poszukiwany przez policjantów. W poniedziałek został zatrzymany w jednym z hoteli na terenie miasta. Był totalnie zaskoczony, nie stawiał oporu.

Grozi mu do dwunastu lat więzienia

We wtorek, 12 października odbyły się czynności procesowe z udziałem podejrzanego. 38-letniemu mieszkańcowi Gorzowa grozi kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat więzienia.

- Mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie odbyły się czynności z jego udziałem. Tam usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym w połączeniu z ucieczką z miejsca zdarzenia. Przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia. Zapadła również decyzja o skierowaniu do sądu wniosku o tymczasowe aresztowanie tego mężczyzny na okres trzech miesięcy - mówił Łukasz Gospodarek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie. W środę sąd przychylił się do wniosku prokuratury.

Wideo: Prokuratura postawiła zarzuty podejrzanemu o śmiertelne potrącenie 4-latka i ucieczkę

źródło: TVN24/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto