Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Starość to nie wyrok. W Leśnym Zaciszu to całkiem niezła zabawa

Małgorzata Fudali Hakman
Małgorzata Fudali Hakman
Danuta Sobieraj(w środku) ze swoimi podopiecznymi.
Danuta Sobieraj(w środku) ze swoimi podopiecznymi. Małgorzata Fudali Hakman
Dom Rodzinny Seniora „Leśne zacisze” w Żarach, jest oryginalnym pomysłem na pomoc ludziom starszym, w godnym starzeniu się

Danuta Sobieraj „Rodzinnym Domem Seniora” zajmuje się od pięciu lat. Przed dwoma laty założyła fundację „Pogodna Jesień Seniora”. Z jej pomocą, marzy o stworzeniu Eurpejskiego Centrum Geriatrycznego. - Mam już kupioną ziemię pod budowę wioski dla seniorów w Mielnie. Szukam ludzi chętnych do inwestowania w to przedsięwziecie- mówi. Pani Danuta nie chce jałmużny. Uważa, że to świetny interes.

Danuta Sobieraj(w środku) ze swoimi podopiecznymi.Małgorzata Fudali Hakman

Na pomysł pomocy starszym ludziom i stworzeniu dla nich miejsca do godnego starzenia się, wpadła po śmierci męża. Została sama, ale za to z dużym kredytem. - Rozbudowa domu była tylko częścią planu. -Jestem osobą pełną pomysłów. Już w szkole średniej, wiedziałam, że chcę pomagać innym. Planowałam studia psychologiczne, ale w życiu różnie bywa. Lubię czuć się potrzebna innym. Danuta Sobieraj uważa, że w tej pracy potrzebne są przede wszystkim uczucia. I to widać w tym miejscu na każdym kroku. Uśmiechnięci starsi ludzie. Piękne wnętrza i wspaniały ogród. Dom Rodzinny Seniora „Leśne Zacisze” położony jest w pobliżu Zielonego Lasu, na uboczu. Cisza i spokój. Przy stole siedzą pensjonariusze i zaproszeni goście. Przy grillu grają na gitarze i śpiewają piosenki. Króluje śmiech i radość. Muszę przyznać, że w takim domu dla seniorów jeszcze nie byłam. Od progu czuć ciepło tego miejsca i wcale nie jest to za sprawą rozpalonego ognia w kominku. To ciepło emanuje z właścicielki. Widać, że starsi ludzie są tu naprawdę szczęśliwi.- Powinniśmy zabiegać o seniorów, stwarzać im warunki do godnego starzenia. Uniwersytet Trzeciego Wieku to wspaniały pomysł dla osób jeszcze czynnych, ale co z tymi, którzy są zniedołężniali? Niektórzy z moich podopiecznych trafiają do mnie stanowczo za późno. Nieraz umieszczenie ich u mnie pół roku wcześniej, to dla nich dodatkowe lata życia- mówi z przejęciem Danuta Sobieraj. Dzisiaj w domu mieszka siedmiu pensjonariuszy. Dom może przyjąć osiem osób. W przyszłości, gdy zamontują windę może ich tam mieszkać nawet dziesięcioro.

Danuta Sobieraj(w środku) ze swoimi podopiecznymi.Małgorzata Fudali Hakman

- Ale to ciągle za mało. Naprawdę chciałabym przyjąć tutaj wszystkich chętnych, ale niestety nie mogę. Stąd pomysł na stworzenie wioski dla seniorów w Mielnie.
Jej podopieczni biorą także udział w obchodach Dni Seniora, które odbywają się od poniedziałku w Żarach. Byli na dyskotece z DJ Wiki. A jutro sami oraganizują potańcówkę w pizzerii Napoli. Pani Danuta chce, żeby takie zabawy od tego momentu odbywały się cyklicznie. - Za tydzień planuję potańcówkę także w Mielnie. Zapraszam wszystkich do miejscowej świetlicy. Do tego zaproszenia dołącza się także wójt Przewozu Ryszard Klisowski, który od samego początku wspomaga Panią Danutę w jej działaniach.
Danuta Sobieraj jest kobietą przedsiębiorczą, ale ma dobre serce. Ta dobrocią chce się dzielić z innymi.- Ja też kiedyś będę stara!- dodaje na koniec.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto