Studenci medycyny z Zielonej Góry wicemistrzami Polski w szyciu chirurgicznym. Co się działo na mistrzostwach?

W jakim sklepie najczęściej spotkać można studentów medycyny? Okazuje się, że w mięsnym.
- Ekspedientka mocno się mi przyglądała i za którymś razem nie wytrzymała: Pan jest jakiś dziwny, ciągle pan kupuje golonkę i jelita – oznajmiła zdzwiona – opowiada student medycyny i przyznaje ze śmiechem, że mógł za każdym razem robić zakupy w innym sklepie.

Uczestnicy IV Mistrzostw Polski w Szyciu Chirurgicznym Studentów Medycyny przyznają, że dużo ćwiczyli także w domu na świńskich nóżkach. Wszystko po to, by jak najlepiej wypaść w Zielonej Górze. Organizatorami wydarzenia od pierwszej edycji są: Collegium Medicum Uniwersytetu Zielonogórskiego i Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu.
- Tak jak i w poprzednich edycjach, tak i w tym roku mamy drużyny z różnych uczelni medycznych w Polsce – mówi dr n. med. Patrycja Sosnowska – Sienkiewicz, asystent w Klinice Chirurgii, Traumatologii I Urologii Dziecięcej w Poznaniu. – Studenci muszą dużo ćwiczyć przed mistrzostwami, zarówno w ramach zajęć kół naukowych jak i w domu. Jesteśmy zachwyceni ich zaangażowaniem. Zdobyte umiejętności na pewno zaowocują w przyszłości.

W podobnym tonie wypowiada się uczestnik mistrzostw student Andrzej Mrożek z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu
- Najpierw na uczelni w ramach koła ćwiczyliśmy szwy, a potem jeszcze każdy z nas w domu trenował we własnym zakresie – mówi student i dodaje, że przyjazd do Zielonej Góry to także okazja do wymiany doświadczeń i poznanie innych uczelni. O medycynie w Zielonej Górze wiem to, że jej absolwenci zdobywali najlepsze wyniki w kraju na ogólnopolskim egzaminie lekarskim.
Dr n. med. Paweł Jarmużek, kierownik oddziału neurochirurgii Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, podkreśla, że samo zmotywowanie się studenta do udziału w mistrzostwach i praktyczne ćwiczenia mają bardzo duże znaczenie dla ich rozwoju.

Mistrzostwa Polski w Szyciu Chirurgicznym Studentów Medycyny w Zielonej Górze podzielone zostały na dwie części. W czasie pierwszej - teoretycznej - przeprowadzone zostały wykłady, które przygotowywały uczestników pod względem merytorycznym do zawodów. Część druga, to część praktyczna polegająca na sprawdzeniu zdobytych umiejętności. Materiałem „operacyjnym” przyszłych chirurgów były świńskie jelita, nóżki i brzuszki z przygotowanymi do szycia ranami, a konkurencje polegały m.in. na: szyciu skóry, tkanki podskórnej oraz zespalaniu przewodu pokarmowego. Żeby prawidłowo wykonać zadania, studenci musieli wykazać się precyzją, opanowaniem oraz wyjątkowymi umiejętnościami medycznymi.
W tym roku przyszli chirurdzy mieli do wykonania 6 zadań: szew materacowy pionowy i poziomy, szew śródskórny, zespolenie jelitowe bok do boku, plastykę miejscową skórną sposobem Limberga oraz opracowanie rany „specjalnej” przygotowanej przez organizatorów. W tym roku był to „przypadek 5-letniego dziecka”, które na placu zabaw doznało złamania otwartego, a rana była bardzo zabrudzona. Studenci mieli za zadanie opatrzyć ranę mając do dyspozycji wyłącznie apteczkę przypadkowego przechodnia i bezpiecznie dostarczyć dziecko do szpitala. „Haczyk” w tym zadaniu polegał na tym, że nie wolno było oczyścić rany, a tylko z założyć opatrunek.
Na wykonanie wszystkich zadań zespoły miały 1,5 godziny

- Kryteria oceny są jasne, patrzymy przede wszystkim na jakość szwu, czy jest technicznie dobrze zrobiony, czy prawidłowo dobrana jest nitka, czy jakość szwu dobrana jest do rodzaju rany itd. Ale też oceniamy wiedzę, w trakcie wykonywania zadań zadajemy pytania teoretyczne – mówi dr n.med. Paweł Jarmużek.
Studentka Amelia Kędziora reprezentuje Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie.
- Dla mnie jelita były najtrudniejsze, ale ja byłam odpowiedzialna za szew skórny i materace. Jelitami zajęli się członkowie drużyny. A składa się ona ze studentów II, IV i VI roku. Połączyła nas pasja – opowiada Amelia, która uczestniczyła na swojej uczelni w specjalnych warsztatach, by trenować chirurgiczne szycie.
Student Filip Robakowski z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu zauważa, że najbardziej wymagającym zadaniem na mistrzostwach była rana specjalna.
- Przyjeżdżają tu fanatycy szycia chirurgicznego, warto brać udział w takich mistrzostwach, szlifować swoje umiejętność. Oprócz fakultetów uczyliśmy się wieczorami w domu, wcześniej kupując świńskie nóżki czy udka kurczaków – mówi Filip Robakowski.
Prof. Przemysław Mańkowski, kierownik Katedry i Kliniki Chirurgii, Traumatologii i Urologii Dziecięcej w Poznaniu, zauważa, że każda z grup jest wygrana, przyjeżdżając tu… Poza tym aktywność studentów się opłaca, o czym się przekonują szukając pracy.
- Jako kierownik kliniki przyjmując młodych ludzi, przyglądam się czy w czasie studiu wykazywali się w kołach naukowych, przeprowadzali badania, uczestniczyli np. w mistrzostwach takich ja te w Zielonej Górze – dodaje profesor.

Tytuł Mistrza Polski zdobył zespół studentów z Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu w składzie: Patrycja Rusin – kapitan zespołu, Filip Robakowski, Michał Bardan, Dawid Woszczyk. Na drugim miejscu uplasował się zespół Studenckiego Koła Naukowego Neurochirurgii Collegium Medicum Uniwersytetu Zielonogórskiego (Olga Dubarek – kapitan zespołu, Ewa Turczyn, Julianna Zielska, Anna Nicałek) i na III m-cu studenci z Collegium Medicum Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie (Kinga Haduch – kapitan zespołu, Amelia Kędziora, Dominika Mysiorska, Kacper Klonowski).

Integralną częścią Mistrzostw Polski w Szyciu Chirurgicznym Studentów Medycyny jest Ogólnopolskie Forum Kół Naukowych. W tym roku studenci z Zielonej Góry, Wrocławia, Bydgoszczy i Katowic przedstawili 10 prezentacji.
I miejsce za najlepszą prezentację otrzymali: Jakub Wojtacha i Tomasz Staszewski – obaj z Collegium Medicum Uniwersytetu Zielonogórskiego – (prezentacja pt. Prognostyczna wartość wskaźnika neutrofilowo-limfocytowego w ocenie ryzyka chorób sercowo-naczyniowych). II miejsce - Marta Kwiatkowska-Zdulska Collegium Medicum Mikołaja Kopernika w Bydgoszczy (prezentacja pt. Urazy nieprzypadkowe u dzieci w dobie pandemii SARS-CoV-2) i III miejsce Hanna Kubik, Maria Grabska, Katarzyna Wilk, Klaudia Białek Studenckie Koło Naukowe przy Katedrze i Klinice Chirurgii wad Rozwojowych Dzieci i Traumatologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach (prezentacja pt. Skalpel czy tabletka? Seria przypadków zmian naczyniowych u dzieci ). Jury przyznało także specjalną nagrodę za najbardziej oryginalną prezentację podczas Ogólnopolskiego Forum Kół Naukowych. Otrzymali ją studenci ze Studenckiego Koła Naukowego Chirurgii Naczyniowej Ogólnej i Transplantacyjnej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu za prezentację pt: Laparoskopia pod lupą – porównanie dostępu laparoskopowego i otwartego w najpopularniejszych zabiegach chirurgii ogólnej (zespół: Andrzej Mrożek, Jakub Bogda, Michał Miciak, Maksymilian Scherle).
Na zakończenie Mistrzostw Polski w Szyciu Chirurgicznym Studentów Medycyny wykład specjalny pt. Zachowania seksualne Polek i Polaków wygłosił prof. Zbigniew Izdebski.

POLECAMY TEŻ

PROMOCJE DOKTORSKIE I HABILITACYJNE