Święto Parku w Żarach. Impreza w strugach deszczu, przegląd piosenki ludowej w folwarku, balony i dmuchańce stoją puste

Mieszkańcy Żar nie będą się bawić w tym roku na dniach Żar, ale mogą uczcić Święto Parku. Niestety, pogoda spłatała figla. Po niesamowicie upalnym piątku, przyszła ulewna sobota. Łukasz Matyjasek, współorganizator imprezy, jeszcze w sobotni ranek zapewniał, że mimo pogody impreza odbędzie się zgodnie z planem.

- Raz pada, raz nie pada, chcielibyśmy, idziemy zgodnie z programem - mówił. Mimo chęci, stoiska ustawione w parku już popołudniu trzeba było zwijać. Brzydka pogoda nie dała za wygraną. Ogromne balony i dmuchańce przy placu Konstytucji 3 Maja, niestety stały puste w strugach deszczu. VII przegląd piosenki ludowej przeniesiono z placu folwarcznego do budynku folwarku. Także tutaj, w przerwie między występami zespołów śpiewaczych, odbyła się prezentacja drużyny koszykówki BC Swiss Krono. Pomimo pogody uczestnicy imprezy na brak humoru nie narzekali. - Nam deszcze nie straszne, nawet jakbyśmy mieli śpiewać na dworze to też byśmy dali radę - zapewniali tańcząc.

W niedzielę pogoda w Żarach ma być dużo łaskawsza, nie będzie padać. Od rana na placu przed folwarkiem będą stoiska wystawców na targu śniadaniowym. Będzie pysznie na słodko i słono, chleby na zakwasie, miody naturalne, miody pitne, syropy, piwa, wina regionalne. Na 16.00 zaplanowano koncert zespołu Soravia Quartet w pawilonie muzycznym w parku. z kolei o 18.00 w rytmach meksykańskich zaśpiewa Trio Mariachi.

Zobacz występ zespołu śpiewaczego z Olbrachtowa