Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szprotawa pomaga Michałowi po wypadku! W sobotę pod ratuszem będzie można napić się kawy i zasilić puszkę wolontariuszy!

Małgorzata Trzcionkowska
Małgorzata Trzcionkowska
Szprotawa w sobotę 10.10.2020 będzie zbierać dla Michała
Szprotawa w sobotę 10.10.2020 będzie zbierać dla Michała Małgorzata Trzcionkowska
W sobotę 10 października 2020 w Szprotawie miał się odbyć tradycyjny Bieg Dziadoszan, który miał być połączony z charytatywną zbiórką na rzecz Michała. Z powodu pandemii bieg się nie odbędzie, ale organizatorzy zapowiadają zbiórkę pod ratuszem!

W sobotę, 10 października, przed szprotawskim ratuszem odbędzie się zbiórka pieniędzy do specjalnie przygotowanej puszki.
- Niestety ze względu na coraz większą zachorowalność na COVID-19 zmuszony zostałem do podjęcia decyzji o odwołaniu tegorocznej edycji Biegu Dziadoszan – tłumaczy burmistrz Mirosław Gąsik. – Tym samym „Bieg Charytatywny dla Michała” nie odbędzie się, nie rezygnujemy jednak ze zbiórki pieniędzy na zakup protezy i rehabilitację Szprotawianina, który w maju tego roku uległ ciężkiemu wypadkowi.

Trzeba przyjść pod ratusz

Każdy, kto planował wystartować w „Biegu Charytatywnym dla Michała” i wrzucić dowolnej wysokości opłatę startową do specjalnie przygotowanej puszki może przyjść przed szprotawski ratusz w sobotę, 10 października, w godz. 10.00 – 12.00 i wesprzeć inicjatywę. Wpłacać można również za pośrednictwem strony internetowej https://zrzutka.pl/ry4vn8, numer konta z zrzutki: 07 2490 0005 0000 4000 2235 8221.

Michał potrzebuje protezy i rehabilitacji

Zakup protezy oraz rehabilitacja to dla Michała i Jego rodziny koszt nie do udźwignięcia. - Będę szukał pomocy także u naszych niezawodnych przyjaciół z partnerskich miast Spremberg i Gevelsberg - dodaje burmistrz. - Wierzę, że wspólnymi siłami szybko uda nam się zebrać niezbędne fundusze na pomoc Michałowi w powrocie do normalnego życia.

Tragiczny wypadek

29 maja 2020 r., Michał w krytycznym stanie trafił do szpitala. W wyniku wypadku samochodowego miał połamane żebra, bark i kręgosłup. Nerki i płuca nie pracowały samodzielnie. Lewa strona ciała była stłuczona do tego stopnia, że wdała się martwica tkanek ręki i nogi. Rękę udało się uratować, niestety nogę trzeba było amputować. Pomimo ogromu cierpienia i nikłych, według lekarzy, szans na przeżycie, Michał dzielnie walczy. Teraz przechodzi intensywną i kosztowną rehabilitację w Sulechowie. Dla komfortu życia potrzebna jest jednak proteza nogi, której wartość waha się w granicach 50 – 80 tysięcy złotych.

Czytaj również na naszym portalu

Zobacz film Naszych Hodowców o pomocy dla Mii

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto