Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tajemnica na rozstajach dróg. Skąd się wzięły przydrożne krzyże i kapliczki i dlaczego ludzie je stawiali?

Małgorzata Fudali Hakman
Małgorzata Fudali Hakman
Jeziory Wysokie
Jeziory Wysokie Małgorzata Fudali Hakman
Od lat jeżdżę drogami i bezdrożami naszego kraju. Wiele razy przejeżdżałam obok kapliczek i przydrożnych krzyży postawionych na rozstajach dróg. Niby je dostrzegałam, ale bardzo często umykały mi i traktowałam je jako nieodmienny element krajobrazu. A przecież one nie tylko należą do polskiego do folkloru, nie tylko stanowią ozdobę krajobrazu, ale przede wszystkim są wyrazem wiary minionych pokoleń.

Gdy przyszedł czas, żeby poświęcić im więcej czasu niż tylko przelotny rzut okiem w czasie podróży, przypomniały mi się słowa piosenki grupy VOX: „Na rozstaju dróg, gdzie przydrożny Chrystus stał”, która towarzyszyła mi przez prawie dwa miesiące wyszukiwania przy drogach kapliczek i krzyżyży. Okazało się, że w powiecie żarskim mamy prawdziwe skarby.

Skąd wzięły się przydrożne kapliczki i krzyże?

Kapliczki i krzyże przydrożne stanowią nieodłączny element krajobrazu w całej Polsce. Na ogół mijamy je obojętnie, nie zastanawiamy się nad tym, kto i dlaczego je postawił. Tymczasem każdy przydrożny krzyż czy kapliczka ma własną historię, a nawet swego fundatora. Stawiane były w dowód wdzięczności za doznane łaski i dla upamiętnienia ważnych wydarzeń. Wznoszono je też w określonej intencji, prosząc o łaskę Boga. Miały chronić przed chorobą, pożarem i powodzią. Powstawały przeważnie w wieku XIX – w latach wojen, głodów i epidemii, które co jakiś czas dziesiątkowały ludność.

Jeziory Wysokie

Tajemnica na rozstajach dróg. Skąd się wzięły przydrożne krz...

Nie lokalizowano ich w miejscach przypadkowych – najczęściej na rozstajach dróg, przy dawnych szlakach. Obok krzyży i kapliczek sadzono drzewa. Często w odosobnieniu, z dala od zabudowań stawiano krzyże żeliwne, kamienne i drewniane. Widniała na nich postać ukrzyżowanego Chrystusa. W tych miejscach grzebano dawniej zmarłych na zarazę.

Jak jest teraz?

Do dzisiaj zachowała się tradycja budowy krzyży i kapliczek przydrożnych. Powstają na prywatnych posesjach, w bezpośrednim sąsiedztwie domów lub w miejscach ogólnie dostępnych. To przejaw wiary i szacunku dla przodków, ale także pozostawienia potomnym śladu po czasach dzisiejszych. Krzyże i kapliczki przydrożne na terenie powiatu żarskiego, to cenne zabytki kultury stanowiące wielkie osiągnięcie ludowej sztuki sakralnej.

Chwila zadumy

Po tej prawdziwej wyprawie w nieznane, w poszukiwaniu prawie już zapomnianych skarbów, naszła mnie refleksja. W wielu miejscowościach znalazłam nie jeden, a dwa, a nawet trzy przydrożne krzyże albo kapliczki. Nieraz zbudowane bardzo blisko siebie, a nieraz stojące na przeciwległych krańcach wsi. Część tych naszych perełek jest zadbana. Widać, że ktoś zadaje sobie trud i pielęgnuje rośliny i przystraja krzyże kolorowymi wstążkami. Mieszkańcy okolicznych miejscowości twierdzą, że robią to starsi ludzie, którzy pamiętają jeszcze jak ważne są dla nich te miejsca. A co będzie, kiedy ich zabraknie? Zapomnimy o naszej historii i tradycji?

Przydrożne kapliczki i krzyże to prawdziwe skarby

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto