Targi pracy w Żarach. Uczniowie żarskich szkół średnich poznają oferty pracodawców, a jest w czym wybierać

W żarskim folwarku zamkowym zorganizowano targi pracy dedykowane uczniom szkół średnich, ale nie tylko, bo przyjść mógł każdy. Oferta lokalnych pracodawców jest ogromna. Na kilkunastu stoiskach można było dowiedzieć się, jakie jest dziś zapotrzebowanie lokalnego rynku pracy. Policja, wojsko, firmy produkcyjne, logistyczne, markety - czekają na chętnych do pracy. Organizatorem wydarzenia jest Centrum Edukacji i Pracy Młodzieży w Zielonej Górze

- Targi są otwarte, ale skierowane do uczniów, którzy kończą swoją edukację na poziomie szkoły branżowej, liceum czy technikum. Wystawcy, którzy dziś są z nami już mają dla nich oferty pracy. Branże są bardzo różne, od firm produkcyjnych, po sprzedawców, jest wojsko, policja, więc każdy coś dla siebie znajdzie - mówi Wioleta Skotnicka, dyrektor CEiPM.

- Pierwszą halę uruchomiliśmy w styczniu tego roku, szykujemy się do otwarcia kolejnej, jeszcze większej w następnym roku - mówi Justyna Jończyk - Pitura z firmy Hermes Fulfilment. - Rekrutacja jest otwarta, potrzebujemy wielu pracowników. Największa rekrutacja to ta na operatora centrum logistycznego, nie wymagamy tutaj żadnego doświadczenia, przyjmujemy wszystkich chętnych. Dodatkowo wiele innych obszarów, dział IT, HR, utrzymanie ruchu, działy techniczne - mamy wiele ofert pracy w firmie - dodaje.

- Rekrutujemy cały czas, nasza firma jest w fazie intensywnego rozwoju. To dobra okazja, żeby pokazać młodzieży naszą ofertę, może nie teraz, może za parę lat będą zainteresowani - mówi Monika Sadok z Sage Automotive. - Potrzebujemy zarówno pracowników produkcyjnych, operatorów maszyn CNC, maszyn tnących, piorących, wykańczających, ale także magazynierów ze szczególnym uwzględnieniem uprawnień do obsługi wózków, elektryków, mechaników. Nasz park maszynowy jest specyficzny, szkolenie na danym stanowisku zajmuje sporo czasu, dlatego zależy nam na tym, żeby mieć wykwalifikowaną kadrę. Jest możliwość zatrudnienia także przy pracy biurowej, ale trzeba pamiętać o tym, że to firma amerykańska i tutaj wymagana jest znajomość języka angielskiego.

Na targach pracy można było poznać także ofertę firm szkoleniowych.

- Nasza firma pozyskuje środki między innymi na szkolenia - mówi Angelika Sznabel z firmy Akapit. - Realizowaliśmy projekt zawodowy, w którym wszystkie szkolenia były bezpłatne dla osób do 30. roku życia i część tegorocznych maturzystów z tego skorzystała.

- Ja planuję iść po szkole na studia, ale chciałem się rozejrzeć też tutaj, żeby zobaczyć, jaka jest oferta od lokalnych pracodawców - mówi Hubert Reszka z KLO.

- Ja już dziś wiem, że będę chciał pracować jako elektryk, ale za granicą - zapowiada z kolei Olaf Bryjak z CKZiU.