Mimo niesprzyjającej pogody – padający deszcz – parada przyciągnęła tłumy. Podczas imprezy prezentowały się czynne lokomotywy parowe z Polski i zagranicy. To była też świetna okazja by z bliska zapoznać się z tymi niesamowitymi maszynami.
Podczas tegorocznej parady mogliśmy zobaczyć 10 pociągów.
Trzy z nich na stałe stacjonują w Parowozowni Wolsztyn. Są to: Ol49-59, Ol49-69, Pt47-65.
Dwa pociągi przyjechały do Wolsztyna z Skansenu Taboru Kolejowego w Chabówce: Ty2-911 oraz TKt48-191.
Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa na Śląsku w Jaworzynie Śląskiej wystawiło jeden model TKt48-18.
TKh 05353 - ten model z kolei przyjechał z Wrocławia gdzie opiekuje się nim Klub Sympatyków Kolei.
Jeden parowóz dotarł z Anglii i był to Beyer Peacock nr 1827.
Był to najstarszy pociąg uczestniczący w paradzie. Został on wyprodukowany już w 1879 roku.
Kolejne dwie lokomotywy przyjechały do nas z Niemiec: 35 1097-9 oraz 50 3648-8.
Miłośnicy kolei przyjechali z całego kraju. Nie brakowało także zagranicznych gości. W czasie parady organizowanych było też wiele przejazdów specjalnych pociągami retro wokół Wolsztyna, można było również gruntownie zwiedzić wolsztyńską parowozownię.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
ŚWIATŁO, PARA I DŻWIĘK
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?