To była wspaniała przygoda, ale nie tylko. Piłkarki ręczne Sokoła Żary wróciły z mistrzowskich wojaży

Dziewczyny na turniej wyjechały już w piątek z samego rana. Niestety w Zielonej Górze busa, którym jechały, zatrzymała Inspekcja Ruchu Drogowego i dziewczyny musiały się przesiąść do innego pojazdu sprowadzonego z Żar. Nerwówka i długie oczekiwanie zaprocentowało zmęczeniem i emocjami w pierwszym spotkaniu.
Mimo ogromnej ambicji piłkarki nie sprostały gospodyniom turnieju. Kolejne mecze także przegrały, ale było to ich pierwszy tak poważny turniej w życiu. Nabierały więc doświadczenia, które na pewno zaprocentuje w przyszłości.
Wyniki spotkań:

• APR Gladiator Oborniki - MKS Sokół Żary 39:17
• MKS Sokół Żary - MKS Brodnica 16:29
• UKS Morski Sianów - MKS Sokół Żary 40:24

Obie trenerki i same zawodniczki są bardzo zadowolone z wyjazdu.

-Awansu do kolejnej fazy rozgrywek nie udało nam się wywalczyć, jednak dziewczyny miały okazję rozegrać mecze z bardzo wymagającymi przeciwniczkami wykazując przy tym ogromna wolę walki i zaangażowanie. To boiskowe doświadczenie z pewnością zaprocentuje w przyszłym sezonie. Dziewczynom należą się ogromne gr atulacje za ten udany sezon, zdobycie wicemistrzostwa województwa oraz awans na Mistrzostwa Polski. Dowiodły, że ciężką, systematyczną pracą można wiele osiągnąć i spełniać swoje sportowe marzenia-stwierdziła Mariola Sieńko, trenerka.

Wiktoria Gawron, Elwira Czeremurzyńska i Maja Szatkowska zostały powołane na zgrupowanie kadry województwa lubuskiego.

-Ten turniej był dla nas ciężki, przeciwniczki były naprawdę dobre i mimo naszej walki, okazały się od nas lepsze. Uważam, że jeszcze dużo mamy do poprawy, ale będziemy mocno trenować, aby następnym razem się udało. Dzięki temu mamy nowe doświadczenia, które pomogą nam dalej się rozwijać i dążyć do celu-podzieliła się swoimi przeżyciami zawodniczka Sokoła Oliwka Janas.

-Wywalczony awans do dalszych rozgrywek 1/16 Pucharu ZPRP kategorii Młodziczek dał całej drużynie ogromne doświadczenie, nabycia pewności siebie, doskonalenie własnych wyuczonych już umiejętności i wprowadzanie nowych. Zaangażowanie naszych zawodniczek podczas konfrontacji z rywalem, wola walki, chęć pokazania się z jak najlepszej strony oraz przełamanie lęku, który towarzyszy w trakcie takiej rywalizacji, to widoczna satysfakcja dla nas jako trenerek. Zadowolone jesteśmy z postawy naszych podopiecznych i mamy nadzieję, że uprawianie piłki ręcznej będzie widocznym powodem rozwoju, radości i uśmiechu na ich twarzach-powiedziała Barbara Skórzyńska, trenerka dziewczyn.

Wyjazd był możliwy dzięki dotacji(8 tysięcy) przyznanej klubowi przez Starostwo Powiatowe w Żarach oraz jednorazowemu wsparciu w kwocie około tysiąca złotych przez Urząd Miasta Żary.
Swoją cegiełkę dołożył także prywatny sponsor, Andrzej Czerniec właściciel firmy Andrach, który już nie pierwszy raz wspomógł piłkarki w potrzebie, za co dziewczyny serdecznie mu dziękują.